Nawigacja fasetowa a SEO

Nawigacja fasetowa określana również jako wyszukiwanie fasetowe bądź przeglądanie fasetowe, jest systemem wyszukiwania treści, opartym na klasyfikacji fasetowej. Jego charakterystyczną cechą jest umożliwienie użytkownikom odnajdywania zbiorów informacji zawierających cechy wspólne. System taki działa dzięki zestawowi filtrów, które powstają w oparciu o analizę treści lub zawartości przechowywanych informacji, oraz metadanych, które są dostępne i specyficzne dla danej bazy danych (takich jak np. tytuł, autor, język, producent itd.). Cechy informacji, które zostały wykorzystane przy tworzeniu tych filtrów, określamy mianem faset.

Tego typu nawigacja jest obecnie stosowana w zdecydowanej większości sklepów internetowych, które oferują bardzo duży asortyment towarów o zróżnicowanych cechach. Doskonałym przykładem może być e-commerce sprzedający sprzęt RTV-AGD. Załóżmy, że poszukujemy określonego modelu telewizora. Interesuje nas konkretny wymiar – dajmy na to 55 cali. Rozważamy zakup telewizora tylko dwóch marek, dodatkowo zależy nam na funkcjonalności Smart TV. W tym momencie z pomocą przychodzi nam nawigacja fasetowa. Najczęściej występuje ona pod postacią checkbox`ów w których zaznaczamy interesujące nas cechy. Tak więc klikamy checkboxy: 55 cali, producent x i y, oraz Smart TV. System  filtruje wyniki  wyszukiwania, przedstawiając nam tylko te, które spełniają nasze wymagania.

W tym momencie można sobie zadać pytanie, jaki tego typu nawigacja ma wpływ na SEO? Otóż jak się okazuje, całkiem spory. O ile jest to rozwiązanie niezwykle przydatne dla przeciętnego użytkownika, o tyle dla Googlebota, może szybko wymknąć się spod kontroli. W bardzo rozbudowanych e-commerce`ach, nawigacja fasetowa może wygenerować miliony podstron, które nie powinny zostać zaindeksowane. Większość wygenerowanych w ten sposób podstron, będzie posiadała znikomą wartość dla witryny. Ich zaindeksowanie, niepotrzebnie zajmie czas Googlebota, dodatkowo tak duża ilość podstron, drastycznie zwiększy ryzyko wystąpienia błędów indeksacji. Należy więc rozważyć wszelkie sposoby wyłączenia danych stron z indeksowania. Istnie kilka technicznych możliwości wykonania tej czynności (noindex, canonical, disallow, nofollow itd.), każda posiada swoje zalety i wady. Wybór konkretnej powinien zapaść w odniesieniu do danego przypadku. Opisanie możliwości, każdej z tych opcji jest jednak tematem na osobny artykuł.

Co więc będzie najkorzystniejszym rozwiązaniem pod względem pozycjonowania danego serwisu? Odpowiedź brzmi: to zależy. Nie ma jednego, uniwersalnego panaceum. Decyzję o tym co pozwolić indeksować, a co nie, należy podjąć w odniesieniu do konkretnej witryny. Przykładowy schemat: sklep sprzedaje laptopy. Budowa wygląda następująco: kategoria, subkategoria, sub-subkategoria. W praktyce może to wyglądać w ten sposób: komputery/laptopy/apple. Jak najbardziej można zezwolić na indeksowanie tego typu, ponieważ ludzie wyszukują w dużych ilościach wspomnianego sprzętu – potwierdzony fakt.

Drugim stopniem we wspomnianym, przykładowym schemacie, będzie przypadek gdy zaznaczona zostanie jedna z faset. Przykład: szukamy laptopa Apple, ale zaznaczamy opcję posiadania np. SSD. Jest to sytuacja w której również możemy pozwolić na indeksowanie wyników. Należy jednak pamiętać aby w przypadku gdy zaznaczona zostanie jedna lub więcej faset, wewnętrzne linki prowadzące do innych faset posiadały parametr nofollow. W tym przypadku nie chcemy aby robot podążał za takimi wyszukiwaniami, niepotrzebnie marnując czas na crawl`owanie potencjalnych wyników.

Trzeci stopień będzie odnosił się do przypadku w którym zaznaczonych zostają dwie lub więcej faset. Przykład: wspomniany laptop Apple z SSD oraz znaczoną ceną przykładowo pow. 20 tys. zł. Takie wyszukiwanie występuję bardzo rzadko a więc indeksowanie tego typu wyników nie będzie przynosiło większych korzyści. W takim przypadku możemy zastosować tag noindex.

Wykluczając z indeksowania tego typu wyszukiwania, należy jednak zachować czujność. Może bowiem okazać się, że pewnie specyficzny typ laptopa o konkretnych parametrach jest wyszukiwany bardzo często. Wtedy bez oporów zezwalamy na indeksowanie, ponieważ przyniesie to potencjalne korzyści.

Podsumowując, w przypadku nawigacji fasetowej nie ma jednego uniwersalnego rozwiązania, które sprawdzi się w każdym e-commerce. Będąc jednak świadomym możliwości które otwiera ono przed pozycjonerami, zdecydowanie warto poświecić na nie dłuższą chwilę. Dzięki temu nasz serwis będzie efektywniej indeksowany co przyniesie niewątpliwe korzyści.

Źródło: wikipedia.org; moz.com