Co robić w razie nagłej awarii auta, kolizji czy potrącenia zwierzęcia?

Kolizje i awarie na drodze, wpadnięcie w rów czy potrącenie zwierzęcia (co zdarza się najczęściej w nocy, gdy jedziemy leśną drogą) to sytuacje bardzo stresujące i wymagające od nas szybkiego podejmowania odpowiednich działań. Najlepszym rozwiązaniem jest wówczas wezwanie pomocy drogowej.

Czym zajmuje się pomoc drogowa?

Co robić w razie nagłej awarii auta, kolizji czy potrącenia zwierzęcia? 1Pomoc drogowa zajmuje się naprawami pojazdów we wskazanym przez Klienta miejscu, a także holowaniem aut do stacjonarnego warsztatu, w sytuacji, gdy naprawa wymaga użycia podnośnika. Dlatego właśnie pomoc drogowa lub mobilny warsztat wzywane są przez Kierowców w sytuacji nagłej awarii samochodu na drodze, kolizji czy wtedy, gdy wpadniemy do rowu. Wówczas nie tylko musimy wydostać z niego nasz pojazd, lecz również sprawdzić, czy nie został on uszkodzony, a jeśli tak, to owe uszkodzenia naprawić. Na szczególną uwagę zasługuje tutaj przypadek kolizji, gdyż mechanicy z pomocy drogowej pomogą nam również wypełnić wszystkie dotyczące takiego incydentu dokumenty, prawidłowo oznaczyć miejsce zdarzenia itd.. Kierowca, któremu zdarzyła się stłuczka, jest często na tyle zestresowany, że może nie poradzić sobie z dopełnieniem tego typu formalności na własną rękę, podczas gdy pomoc drogowa w Warszawie oraz innych dużych miastach często spotyka się z takimi sytuacjami, stąd zajmuje się formalną stroną stłuczek profesjonalnie i rutynowo.

Co zrobić, gdy potrącimy na drodze zwierzę?

Potrącenie zwierzęcia jest z pewnością wydarzeniem nie tylko stresującym, lecz również bardzo smutnym. Niektórym kierowcom nie przeszkadza to jednak w oddaleniu się od miejsca zdarzenia – inni pewnie robią to z powodu wywołanej przez wypadek paniki. Warto jednak wiedzieć, że ucieczka z miejsca wypadku z udziałem zwierzęcia jest nie tylko nieetyczna, lecz również nielegalna. Kamil Sieradzki, mechanik z mobilnego warsztatu samochodowego i pomocy drogowej Besthol, precyzuje: „jeśli potrąciliśmy zwierzę, np. sarnę, przede wszystkim musimy powiadomić o zdarzeniu policję. Jeśli tego nie zrobimy, grozić nam będzie kara grzywny w wysokości nawet pięciu tysięcy złotych. Możemy również trafić z tego powodu do aresztu. Zawiadomieni funkcjonariusze przyjeżdżają na miejsce, sporządzają odpowiednią notatkę oraz, co bardzo ważne, kontaktują się z odpowiednimi służbami, których zadaniem będzie sprawdzenie, w jakim stanie jest zwierzę, oraz udzielenie mu pomocy. Trzeba pamiętać, że potrącone zwierzę nie poradzi sobie samo, nawet jeśli przeżyło zderzenie z autem. Nie wolno nam też na własną rękę skracać jego cierpień. Decyzję o uśmierceniu potrąconego zwierzęcia może podjąć np. wybrany funkcjonariusz policji, lekarz weterynarii, który zjawił się na miejscu lub pracownik Służby Leśnej itd.

Jeśli siła uderzenia w przebiegające drogą zwierzę była dość duża, musimy liczyć się również z uszkodzeniami samochodu. Tym samym, tu znów, najlepszym rozwiązaniem będzie wezwanie pomocy drogowej (niezależnie od tego, czy wystarczy naprawa na miejscu, czy może czeka nas podróż lawetą).

Wpisy promowane

Wydarzenia

Brak Patronatów

Najnowsze wpisy

Scroll to Top