Czy 66 zł to dużo za aplikację? Czyli o tym jak nas rynek „mobile” rozpieszcza.
W ubiegłym tygodniu na rynku pojawiła się aplikacja Tweetbot w wersji na OS X. Premiera oczekiwanej od dawna „desktopowej” odsłony doskonałego klienta Twittera okazała się także pretekstem do dyskusji dotyczącej cen aplikacji. Tapbots, producent programu, wycenił go na blisko 16 euro, czyli blisko 66 zł.
Wielu komentatorów oraz użytkowników nie kryło rozczarowania ceną. Nie jest to przecież obecny standard – aplikacje, zwłaszcza te na smartfony czy tablety, dostać można za darmo lub za niewielką opłatą (do ok. 10 zł). Podobnie zresztą z programami dla komputerów stacjonarnych. Wyjątkami są profesjonalne narzędzia dla grafików, muzyków czy innych twórców.
Ale klient Twittera za 65 zł? Serio?
Ja nad zakupem nie zastanawiałem się ani chwili. Za cenę trzech biletów do kina dostaję rewelacyjny, dopracowany produkt, który uruchamiam wraz ze startem systemu, a wyłączam tuż przed zamknięciem klapy komputera. Używałem go od pierwszej bety, a jego mobilne odsłony zajmują najważniejsze pozycje na moim telefonie i tablecie. Wydaje mi się, że 65 zł to rozsądna cena za dopasowany do moich potrzeb profesjonalny produkt.
To trochę jak z biletami na listopadowe koncerty Rolling Stonesów – owszem najtańsze kosztowały ponad 500 zł, ale nie dość, że rozeszły się błyskawicznie (w 7 minut), to kupując masz pewność, że dostajesz rock and rolla najwyższej (najstarszej?) próby.
Inną sprawą jest, że cena wynika też z działań Twittera, który utrudnia życie twórcom klientów. Na przykład ograniczając liczbę użytkowników aplikacji do 100 tys. Producent Tweetbota musiał wziąć więc pod uwagę, że potencjalna grupa odbiorców jest dość mocno ograniczona i ustalić odpowiednią cenę.
Ekonomia rozwiązań mobilnych rozpieszcza nas, użytkowników. Na rynku pojawia się coraz więcej propozycji: telefonów, systemów, aplikacji. Wybór jest większy i twórcy aplikacji muszą być bardziej konkurencyjni. Nie zmienia się jednak to, że dobry produkt wart jest wysokiej ceny i warto o tym pamiętać. Cena jest czymś więcej niż kwotą uszczuplającą nasze konto – jest także formą podziękowania dla wysiłek twórców.
Wpisy promowane
- Polecane samochody do miasta w atrakcyjnym finansowaniuMałe samochody osobowe od lat cieszą się ogromną popularnością wśród mieszkańców dużych miast i aglomeracji. Mając na uwadze potrzeby dynamicznego ...
- Inwestowanie długoterminowe: dlaczego wszystko jest lepsze od gotówki?Zastanawiając się nad sposobami lokowania kapitału, wielu z nas instynktownie skłania się ku trzymaniu środków w gotówce. Wydaje się to ...
Wydarzenia
19. edycja Studenckiego Festiwalu Informatycznego
04.04.2024 - 06.04.2024
Najnowsze wpisy
- W lutym e-sklepy IdoSell rosły szybciej niż rynekSklepy internetowe, które korzystają z usług IdoSell, rosną znacznie szybciej niż rynek e-commerce w Polsce. Tak wynika z danych Grupy ...
- Dłuższy luty zwiększył sprzedaż – nowy raport BaseLinkerAnalitycy platformy BaseLinker– największego w regionie CEE systemu do zarządzania i automatyzacji sprzedaży online – opracowal najnowszy odczyt BaseLinker Index. ...
- Restimo pozyskuje 2 mln zł na dalszą cyfryzację gastronomiiRestimo ogłosiło dzisiaj zamknięcie drugiej rundy inwestycyjnej na etapie seed w wysokości 2 mln zł od prywatnych inwestorów. Spółka stworzyła ...
- Nest Bank i Shoper wspólnie wspierają e-przedsiębiorcówShoper nawiązał współpracę z Nest Bankiem. Dzięki temu klienci Shoper mogą skorzystać z oferty konta, limitu lub kredytu firmowego w ...
Zapoznaj się z ofertą wpisów promowanych oraz zasadami udzielania patronatów.