Tomografia weterynaryjna – jak przebiega CT u zwierząt i kiedy się je wykonuje?

Badanie TK, CT lub inaczej mówiąc tomografia komputerowa to szybka i precyzyjna forma diagnostyki obrazowej ludzi oraz zwierząt. I chociaż większość z nas nie zdaje sobie sprawy, że weterynarze także korzystają z tomografii komputerowej, oni również doceniają jej działanie w diagnostyce swoich pacjentów. Kiedy wykonywane jest CT weterynaryjne, jak przebiega takie badanie i czy można je wykonać u każdego czworonoga, a także jak Twój pupil będzie zachowywał się po tomografii weterynaryjnej? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie poniżej! Zachęcamy do dalszej lektury.

CT weterynaryjne – zalecenia do wykonania badania

CT weterynaryjne nie jest popularnym badaniem. Zwierzakom zdecydowanie częściej wykonuje się klasyczne badania RTG, czyli tzw. prześwietlenie. Dlaczego CT jest tak mało popularne, skoro daje niezwykle precyzyjny obraz badanego organizmu? Odpowiedź jest prozaiczna. Koszt tomografu jest wysoki, a dodatkowo jego gabaryty są duże. Niewiele klinik weterynaryjnych ma możliwości finansowe i lokalowe na zakup tomografu i stąd jego niska dostępność. Ten fakt jest nieco smutny, ponieważ wiele schorzeń i problemów zdrowotnych jest do wykrycia właśnie przy pomocy badania tomografem.

Jakie są wskazania do wykonania CT weterynaryjnego? Są to m.in. padaczka nieznanego pochodzenia, problemy neurologiczne, np. guzy w mózgu, problemy z układem ruchu, szczególnie z kręgosłupem.

CT weterynaryjne – nie wykonuj badania bez potrzeby

Tomografia weterynaryjna u zwierzaka jest badaniem nieinwazyjnym. Sama w sobie nie jest ona niebezpieczna dla czworonoga. Niestety, wykonanie tego typu badania wiąże się z podaniem narkozy (zwierzę nie może się ruszać), a tej nie powinno się podawać zbyt często. Jeśli więc nie ma konkretnych wskazań, nie wykonujemy takiego badanie. Nie jest ono badaniem w razie przysłowiowego „w”. Nie wykonujemy go profilaktycznie.

Jak przebiega tomografia weterynaryjna?

Przebieg badania nie jest skomplikowany. Samo CT weterynaryjne trwa maksymalnie 20 minut. Najtrudniejsze w całej procedurze jest zakwalifikowanie do badania. Zwierzę musi przejść szereg badań kwalifikujących je do TK. Kiedy już się ono do niego zakwalifikuje, zostaje mu podana narkoza i odbywa się badanie. Warto w tym miejscu wspomnieć, że podczas badania tomografem czworonożny pacjent powinien być na czczo po badaniu czekamy około dwóch godzin z podaniem mu jakichkolwiek płynów. Pamiętajcie, że jeżeli Wasz pupil jest po badaniu nieswój, sprawia wrażenie sennego i osowiałego – to całkiem normalne. Taki stan może utrzymywać się nawet do kilkunastu godzin po badaniu. Zwierzę musi dojść do siebie, dajcie mu czas i nie panikujcie.