ZUS wyda 800 mln zł na aktualizację i utrzymanie systemów informatycznych

ZUS rozpisze w pierwszy kwartale 2013 r. sześć przetargów na aktualizację i modernizację systemów informatycznych Zakładu. Na utrzymanie całego systemu informatycznego Zakład wydaje około 800 mln zł rocznie. Tyle samo w ciągu czterech lat pójdzie na nowe umowy.

Dwa największe przetargi, które organizuje teraz ZUS, dotyczą umowy rozwojowej i utrzymaniowej KSI (Kompleksowego Systemu Informatycznego), czyli utrzymania systemu ewidencji kont i funduszy oraz systemu obsługi świadczeń, którymi do tej pory zarządza firma Asseco (wcześniej Prokom).

Oprócz tego jest przetarg na część integrującą ten system, czyli elektroniczną platformę wymiany danych. Oczywiście wszystkie dane, które zbieramy są archiwizowane i żeby to archiwum było nowoczesne, musimy ogłosić przetarg na nowe archiwum. Ta ilość danych musi być udostępniana różnym instytucjom, stąd jest kolejny przetarg na hurtownię danych, żeby ona była nowoczesna i bardziej efektywna – wylicza w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria prezes ZUS, Zbigniew Derdziuk.

Kolejny przetarg będzie na zarządzanie i rozwój nowego portalu informacyjnego, czyli interfejsu dla klientów.

Umowy z wykonawcami mają zostać podpisane na 4 lata. Koszt tych sześciu przetargów oscyluje wokół kwoty 800 mln zł. Tyle samo ZUS wydaje rocznie na utrzymanie swoich systemów.

Mówimy tu o obsłudze 20 mln ubezpieczonych, ponad 2 mln firm i 7,5 mln emerytów i rencistów. Oprócz tego wszystkie zasiłki, które muszą być obsługiwane i musi to być online, dostępne dla wszystkich innych danych – mówi prezes ZUS.

Obecne umowy na rozwój i utrzymanie Kompleksowego Systemu Informatycznego kończą się w październiku br.

W tym miesiącu ogłosiliśmy przetarg na umowę rozwojową. A przetarg na umowę utrzymaniową będzie w lutym – wyjaśnia Zbigniew Derdziuk.

Według niego obecny system sprawdza się w praktyce.

Na bieżąco prowadzimy ewidencję wszystkich ubezpieczonych, udostępniamy je w ramach programu „Płatnik”, ale teraz działa już też wersja dostępna dla każdego obywatela. W tym systemie można do swoich danych zajrzeć przez internet. Obecnie zalogowanych w tym narzędziu jest prawie 70 tysięcy i ta liczba stale przyrasta. To wymaga tylko pójścia raz do ZUS-u, żeby dostać login i hasło – podkreśla prezes ZUS.

I dodaje, że to narzędzie służy do kontrolowania samego Zakładu oraz pracodawców.

Każdy może wejść na swoje konto online i zweryfikować dane oraz wysokość zapłaconych składek. Może też kontrolować swojego pracodawcę, a wydatki na to są coraz mniejsze, dlatego że ZUS poprawia efektywność. Przykładowo zmniejszyliśmy koszty zarówno przetwarzania danych i w ZETO [Zakład Elektronicznej Techniki Obliczeniowe, firma obsługująca „stare” świadczenia nie przeniesione do KSI – red.], jak i utrzymania danych u nas – mówi Zbigniew Derdziuk.

Wpisy promowane

Wydarzenia

Brak Patronatów

Najnowsze wpisy

Scroll to Top