Po miesiącach spekulacji i komentarzy, firma Google zapowiedziała swój nowy projekt społecznościowy o nazwie Google+. Czy okaże się on godnym rywalem dla największych graczy, a zwłaszcza dla Facebooka?
Google+ nie będzie tradycyjnym serwisem społecznościowym, ale raczej zestawem usług, które spinać mają wszystkie projekty firmy w społecznościową platformę. Pojawić ma się nowy pasek nawigacyjny, który działać będzie we wszystkich usługach Google. Wszystkie usługi spinać ma specjalnie przygotowana strona z aktualnościami, która pozwalać będzie na przeglądanie aktywności znajomych, dodawanie komentarzy itp.
Obecnie Google+ składać będzie się z czterech podstawowych usług. Pierwszą z nich są Kręgi (Circles), które mają być „najłatwiejszym sposobem na udostępnienie jednych rzeczy znajomym ze szkoły, innych rodzicom, a jeszcze innych szefowi”. Pozwalać będą tworzyć specjalne listy znajomych, którym udostępniać będzie można różne rodzaje treści.
Drugą częścią Google+ są Spotkania (Hangouts), które współdziałać mają z Kręgami. Umożliwiać mają dostęp do wieloosobowego czatu wideo. Użytkownicy mogą powiadamiać swoich znajomych, że mają ochotę porozmawiać.
Kolejnym ważnym elementem platformy są Sparki, Iskry (Sparks), czyli kanały tematyczne, które interesują użytkownika. „Gdy znajdziesz chwilkę, zawsze będzie tutaj na Ciebie czekać coś do poczytania, obejrzenia lub udostępnienia znajomym”, zapowiada Google. Użytkownicy mogą określić swoje zainteresowania, a ciekawymi treściami dzielić się ze znajomymi w ramach Kręgów.
Czwartym fundamentem Google+ są rozwiązania mobilne. Projekt skupiać ma się m.in. na wykorzystaniu rzeczy takich jak geolokalizacja, zdjęcia robione komórką czy grupowy czat. Służyć ma do tego aplikacja przeznaczona dla systemu Android wyposażona w opcje Instant Upload oraz Huddle.
To dopiero zapowiedź projektu, który znajduje się obecnie w fazie zamkniętych testów. Oficjalna strona projektu to plus.google.com, tam też podać można swego maila by być powiadomionym o szerszym otwarciu usługi.
Czy Google+ zagrozić może pozycji Facebooka? Wydaje się, że na udzielenie dobrej odpowiedzi na to pytanie jest zdecydowanie za wcześnie. Z pewnością jednak Google+ imponuje rozmachem i innowacyjnością podejścia do znanych już przecież usług. Pytanie tylko czy projekt nie jest zbyt mało przejrzysty? Czy łatwo będzie wytłumaczyć użytkownikom o co tak naprawdę tu chodzi? By się przekonać musimy poczekać co najmniej do szerokiego udostępnienia platformy.
Wpisy promowane
- Czym powinien wyróżniać się skuteczny projekt strony internetowej?Obecność online jest ważnym czynnikiem sukcesu każdej firmy. Profesjonalne tworzenie stron www umożliwia dotarcie do szerokiego grona klientów oraz stanowi ...
- Jak ubiegać się o kredyt dla firmy?Firmy nierzadko napotykają kłopoty finansowe, w których potrzebują dodatkowego wsparcia. Co więcej, większe kwoty, które nie zawsze są w posiadaniu ...
Wydarzenia
Brak Patronatów
Najnowsze wpisy
- Rekordowa rentowność Shopera w pierwszym kwartale 2024Shoper opublikował wyniki finansowe osiągnięte w pierwszym kwartale 2024 roku. Spółka pochwaliła się rekordowo wysoką rentownością, 31% wzrostem przychodów oraz ...
- BaseLinker Index: Wzrosty sprzedaży online w marcuAnalitycy platformy BaseLinker– największego w regionie CEE systemu do zarządzania i automatyzacji sprzedaży online – opracowali właśnie najnowszy odczyt BaseLinker ...
- Packeta Poland: Analiza polskiego rynku e-commerce w branży modyW ostatnich latach polski rynek e-commerce w branży mody przeżywa dynamiczny rozwój. Według danych statista.com, liczba zamówień online w tej ...
- W lutym e-sklepy IdoSell rosły szybciej niż rynekSklepy internetowe, które korzystają z usług IdoSell, rosną znacznie szybciej niż rynek e-commerce w Polsce. Tak wynika z danych Grupy ...
Zapoznaj się z ofertą wpisów promowanych oraz zasadami udzielania patronatów.