Czy Hulu prześcignie YouTube?

Takie pytanie zadał w poniedziałek serwis TechCrunch. Chodziło mu nie tyle o liczbę użytkowników, ale model biznesowy.

YouTube, mimo dużej popularności, nadal nie potrafi wypracować konkretnych zysków. Google wydało na serwis 1,65 mld USD. Wielu ekspertów stwierdziło, że to przejęcie było błędem. Prognozy przychodów na 2009 rok wahają się od 350 do 500 milionów dolarów. Tak naprawdę nie wiadomo więc, ile firma z Mountain View zarobi na projekcie.

Hulu to mikrus w porównaniu z YouTube. W pierwszym serwisie w maju 2008 obejrzano 88 mln filmów, w drugim – 4,2 miliarda. Ale z tej liczby tylko 3% było serwowanych razem z reklamami. To daje jakieś 126 milionów. Tymczasem Hulu zarobiło na większości ze swoich 88.

Rywal YouTube osiągnął w pierwszym roku swojej działalności 90 mln USD przychodów. W podobnym czasie (2008) YouTube zarobiło 200 mln. Ale tylko niecała połowa pieniędzy pochodziła z rynku amerykańskiego. Stąd wniosek, że już teraz w USA oba projekty mają podobną publikę.

Hulu ma także znacznie lepszą sytuację prawną. Nikt nie próbuje pozywać witryny za łamanie praw autorskich. Dodatkowo prezentuje treści znacznie bardziej dopasowane do potrzeb reklamodawców. To wszystko sprawia, że w następnych latach młoda strona może pokonać YouTube w wojnie na modele biznesowe.

Źródło: TechCrunch

Wpisy promowane

Wydarzenia

Brak Patronatów

Najnowsze wpisy

Scroll to Top