Dla Google krajowa domena ma znaczenie

Matt Cutts z Google przekonuje, że przy wyborze domeny warto wziąć pod uwagę fakt, że nie wszystkie końcówki są jednakowo traktowane przez wyszukiwarkę. Problem stanowić mogą m.in. rozszerzenia krajowe.

Domenowe zasoby w końcówce .COM są coraz bardziej na wyczerpaniu, ludzie więc coraz kreatywniej podchodzą do domen takich jak Ma.tt, która należy do Matta Mullenwega z WordPress.com. To świetna domena, ale to jednocześnie krajowa końcówka Trynidadu i Tobago – mówi Cutts.

Przedstawiciel Google przekonuje, że przy wykorzystaniu tego typu domen, które wyglądają jak nazwy generyczne, należy zachować ostrożność. Przynajmniej z punktu widzenia wyszukiwarki, bo Google może traktować nazwę jako ccTLD i prezentować ją przede wszystkim mieszkańcom danego regionu. Podaje przykład rozszerzeń .ES i LI, które mogą być wykorzystywane jako końcówki wielu słów (.ES) lub rozszerzenie Long Island (.LI), a Google traktować je może jako nazwy odnoszące się do podmiotów wyłącznie z Hiszpanii lub Liechtensteinu.

Nie wszystkie rozszerzenia mają jednak podobny status. Cutts zdradza na przykład, że Google traktuje .CO jako rozszerzenie ogólne, a nie krajową końcówkę Kolumbii. Więcej informacji znaleźć można w krótkim filmie poniżej.

https://www.youtube.com/watch?v=lTUXtDxn8Ak