Obama rejestruje swoją pierwszą domenę

Amerykański prezydent Barack Obama, który na każdym kroku pokazuje jak zaawansowana jest jego wiedza technologiczna (i znajomość telefonu Blackberry) – zarejestrował swoją pierwszą domenę. Nie bez drobnych problemów. Za to z poczuciem humoru.

photo credit: jurvetson

Obama pojawił się w centrali Amerykańskiego Czerwonego Krzyża w Waszyngtonie by promować pomoc dla dotkniętego trzęsieniem ziemi Haiti. Jeden z jego współpracowników poinformował o tym fakcie użytkowników Twittera, a następnie poprosił prezydenta o odwiedzenie serwisu GoDaddy.com i zarejestrowanie swojej pierwszej domeny – Obamagram.com.

Przyznam, że nie używałem wcześniej GoDaddy. Wiem, że oferuje wspaniałe oferty i zawsze pokazuje wyśmienicie kształtne (oryg. phat buxom) panie w reklamach Superbowl. Popieram więc GoDaddy – powiedział z uśmiechem Obama.

Prezydent szybko zaadoptował się do nowych dla niego warunków. Mimo, że trochę czasu zajęło mu przejście przez 14 kroków – aż do strony z potwierdzeniem to pozostał spokojny i cierpliwy.

Nauczyłem się czekać i czytać wszystko to co mam podpisać. Tak robię politykę. Amerykanie zainwestowali we mnie a teraz ja inwestuję w GoDaddy – żartował.

Czekała na niego zła wiadomość – Obamagram.com była już zajęta a system whois zaliczył awarię. GoDaddy przyznał więc kredyt na kolejną prezydencką rejestrację. Udało się tym razem i Barack Obama zarejestrował AmericaWeCannotTurnBack.com.

Można oczywiście spekulować jak poradziłby sobie nasz prezydent? Czy Lechowi Kaczyńskiemu wystarczyłoby zacytować sprytnego Obamę: Yes, you can?

Źródło: domaingang.com