Poczuj swoją ważność

To bardzo fajnie, że jesteś Człowiekiem Roku tygodnika Time. Ale co to dla Ciebie konkretnie oznacza, skoro osobiście możesz nie mieć w tym żadnej zasługi (bo np. nie korzystasz z YouTube)?
Możesz chodzić z dumnie podniesioną głową. To nic, że wciąż nie możesz dogadać się z ludkami od telefonów (to nic miłego mieć fon wyłączony w Święta) i że Twój provider internetowy znów leci sobie w kulki. Zawsze przecież możesz pokazać mu "wirtualny palec" i zainstalować sobie Skype'a lub przenieść się do innego providera. To nie oni liczą się w globalnym środowisku Sieci. Liczysz się Ty, Twoje wybory i Twoje pieniądze.

Możesz przestać bać się Internetu. Jasne, czasem zdarzy się coś nieprzyjemnego, a i ilość nowego spamu wcale nie maleje w skrzynce. Ale tak samo jest, gdy wyjdziesz na ulicę. Równie dobrze możesz stracić portfel w kolejce w sklepie, nie musisz płacić przez Internet. Czy jednak przez to nie wychodzisz z domu i nie robisz zakupów? Przyjemniej jest iść do prawdziwego sklepu i powybierać? Jeśli stać Cię na tracenie na to paru godzin, w ciągu których da się zrobić zakupy ORAZ zarobić na nie, to faktycznie nie ma problemu.

Możesz rozwinąć skrzydła. Rozwój społeczności internetowych pod różnymi postaciami (YouTube, MySpace, serwisy fanfikowe, blogi, serwisy specjalistyczne np. dla grafików, dla kompozytorów itp.) pozwala Ci na nieskrępowaną wolność twórczą i znalezienie własnych fanów. Nie musisz być Picassem, Beethovenem lub Szekspirem, żeby ktoś wysłuchał to, co masz do przekazania. Na całym świecie na pewno znajdzie się ktoś, kto wejdzie w Twój link, spędzi w nim trochę czasu, a potem napisze swoje zdanie. Nieważne czy trafisz na surowego krytyka. Ważne, że w końcu trafisz na swojego fana. Nie ogranicza Cię już małe miasteczko. Nie ogranicza Cię zatęchła obyczajowość. Miej swoje pięć minut. Przecież tego pragniesz.

To Twój czas. To nic, że miliony ludzi już to zrobiło. Ważne, żeby za 365 dni coś od Ciebie pozostało w świecie online. W końcu każdy z nas pragnie pozostawić po sobie jakieś dziedzictwo…

Wskazówka: jeśli wcale nie czujesz dumy z otrzymania tytułu Człowieka Roku, wejdź na stronę www.time.com (bezpośrednio masz tu podlinkowany właściwy artykuł). Zrzuć ekran (CTRL+PRTSCR), wyedytuj napis i wstaw jako tło swoje zdjęcie. Podłóż tak wykonane zdjęcie jako tapetę w swoim komputerze i pokaż w biurze. Efekt gwarantowany :)

e-biznes.pl, 2006