Szybkie pożyczki pozabankowe kontra kredyt w banku

Wiele osób, których wnioski o pożyczki w bankach zostały odrzucone, zadaje sobie pytanie: dlaczego bank nie może udzielić chwilówki, na takich samych zasadach jak firmy pozabankowe? Przecież byłoby to bezpieczniejsze, pewniejsze, na pewno przyczyniłoby się do zwiększenia liczby klientów banku… Niestety, sprawa nie jest tak prosta jak mogłoby się wydawać.

Decyzja banku a decyzja firmy pożyczkowej

Głównym atutem firm pozabankowych, które słyną z udzielania chwilówek, jest to, że mają one naprawdę niewielkie wymagania wobec swoich klientów: nie muszą oni mieć dużych dochodów ani umowy o pracę, mogą mieć niezbyt ciekawą historię kredytową czy być w bardzo młodym lub podeszłym wieku, a i tak jest szansa, że uzyskają upragnioną pożyczkę. Wystarczy często, że złożą odpowiednie oświadczenie i wylegitymują się dowodem.

Banki, których działalność opiera się o ścisłe zasady prawa bankowe, niestety nie mogą sobie na to pozwolić. Przede wszystkim, dużo surowiej oceniają one klientów, bazując na ocenie Komisji Nadzoru Finansowego i sprawdzając ich wiarygodność w Biurze Informacji Kredytowej. Przez to wielu klientów, którzy w przeszłości mieli pewne trudności z terminową spłatą zobowiązań, dostaje decyzje odmowne i musi zwracać się do firm oferujących chwilówki.

Zdolność i historia kredytowa

Aby należycie sprawdzić wnioskującego o pożyczkę klienta, banki wykonują szereg procedur, wymagają też często złożenia wielu różnych dokumentów i oświadczeń, przez co już na starcie zniechęcają klientów. Nie bez znaczenia jest też długi czas oczekiwania na decyzję, który czasem wydłuża się nawet do tygodnia albo więcej. Dlatego nawet osoby, które miałyby możliwość uzyskania pożyczki w banku, często decydują się udać od razu do firmy pozabankowej, w której decyzję dostaną w ciągu jednego dnia, a w przypadku chwilówki online nawet w 15 minut.

Kolejna kwestia, która przemawia przeciw bankom, to konieczność udowodnienia przez klienta swojej zdolności kredytowej, przez co wymagane jest czasem zdobycie żyrantów, a to, jak wiadomo, nie należy do najprostszych zadań – mało kto, nawet wśród osób z rodziny, chce brać na siebie taką odpowiedzialność. Historia kredytowa również ma spore znaczenie – tak jak wspomniano wyżej, bank sprawdza ją bardzo starannie, przy pomocy różnych instytucji. Tymczasem firmy pożyczkowe często reklamują swoje usługi hasłem „pożyczki bez BIK” lub „pożyczka za darmo” i umożliwiają ich wzięcie nawet osobom z innym zadłużeniem. Nie zawsze jest to etyczne zagranie, niemniej jednak przysparza to klientów takim firmom.

Czy banki zaczną udzielać chwilówek?

Banki są doskonale świadome, jak wielu klientów tracą na rzecz firm pożyczkowych, dlatego ich wzorem próbują wprowadzać nowe usługi finansowe a także upraszczać swoją ofertę podkreśla Tobiasz Rutkowski z portalu pankasa.pl. Na razie nie widać jeszcze wielkiej migracji z chwilówek do banków, ale czas pokaże, czy taka strategia okaże się skuteczna. Tym bardziej, że ich główną zaletą jest bezpieczeństwo i zaufanie społeczne, a firm pozabankowych dotykają kolejne obostrzenia prawne.