ICANN opóźnia wprowadzenie nowych gTLD i .XXX

ICANN podczas spotkania w kolumbijskim mieście Cartagena de Indias odłożyła, po raz kolejny, wprowadzenie nowych domenowych końcówek. Podoba decyzja została podjęta w sprawie .XXX.

Spotkanie zarządu Korporacji, który obradował w ubiegły weekend, przerodziło się w długą dyskusję poświęconą przede wszystkim flagowemu projektowi ICANN – wprowadzeniu nowych domen. Zarząd zlecił swoim pracownikom wprowadzenie zmian do Draft Applicant Guidebook, przewodnika po nowych domenach. Nowa wersja dokumentu ma zawierać aktualizacje w tematach poruszanych choćby przez społeczność podczas okresu składania komentarzy: „publicznego porządku”, aspektów ekonomicznych czy spraw związanych ze znakami handlowymi.

To właśnie znaki handlowe wywołują najwięcej wątpliwości wśród członków GAC (Governmental Advisory Committee, komitet doradczy ICANN składający się z przedstawicieli rządów krajów), którzy chcieliby zatrzymania lub opóźnienia wprowadzenia nowych końcówek.

ICANN dostarczy wyczerpujące i rozsądne wyjaśnienia swoich decyzji, przedstawi źródła danych i informacji na których ICANN polega – zapewniali przedstawiciele Korporacji po zakończeniu spotkania.

Na kolejnym spotkaniu, które prawdopodobnie odbędzie się w lutym przyszłego roku, ICANN odpowie na wątpliwości przedstawione przez członków GAC.

GAC wyraziło jasno swoje wątpliwości w pewnych sprawach dotyczących wprowadzenia nowych gTLD. Dlatego ustalimy na luty konsultacje, w których wezmą udział członkowie GAC i Zarządu. Mam nadzieję, że pomoże to rozwiązać te palące kwestie – powiedział Peter Dengate Thrush, prezes zarządu ICANN.

Zarząd zajął się również kwestią wprowadzenia rozszerzenia .XXX. O historii „porno-końcówki” pisaliśmy wielokrotnie, choćby w tym miejscu. ICANN poinformowała, że przed ewentualną decyzją chce skonsultować się z GAC w tej sprawie. A to oznacza, że wprowadzenie .XXX – jeśli do tego dojdzie oczywiście – przeciągnie się na kolejne miesiące.

Rewolucji w Kolumbii nie było. Można było odnieść wrażenie, że zwyciężyły zapewnienia o  wzajemnym zrozumieniu i „potrzebie konsultacji”. Zabrakło konkretów.

Źródła: ICANN, DomainNews