eMarketer: profesjonalne treści są przyszłością wideo w sieci

eMarketer zadaje proste, choć bardzo istotne pytanie: czy obejrzeniu milionów krótkich klipów wideo stworzonych przez innych użytkowników, internetowi widzowie nie poszukają czegoś… lepszego? Wydaje się to bardzo prawdopodobne. Oczekiwania – wraz z ze wzrostem ilości kontentu wideo, jego „konkurencyjności” – będą wzrastać w istotnym tempie.

Jak wynika z raportu „Pro Online Video Views 1998-2012” przygotowanego przez AccuStream iMedia Research – odpowiedź na pytanie eMarketera może być jak najbardziej twierdząca. Ilość oglądanego profesjonalnego kontentu wideo wzrosła o 25 proc. w minionym roku do poziomu 41,6 miliarda wyświetleń. Myślę również, że odczuwamy to wszyscy, jako konsumenci filmów w sieci – coraz częściej sięgamy po dłuższe, profesjonalne i lepszej jakości przekazy. Wiąże się to także z jego coraz większą dostępnością.

Wśród profesjonalnych treści wideo 17 proc. stanowiły materiały przygotowane oryginalnie dla telewizji. Stacje telewizyjne zaczynają doceniać internet jako potężny kanał dystrybucji. Pod względem rodzaju dominuje natomiast wideo związane z rozrywką dla dzieci (30 proc. – wzrost z poziomu 10 proc. w 2001 roku).

Wyraźny wzrost profesjonalnego kontentu wideo pochodzącego głównie ze stacji telewizyjnych tworzy istotną bazę dla marketingu – powiedział David Hallerman, starszy analityk eMarketera.

Firma badawcza The Diffusion Group (TGD) raportuje natomiast, że w 2008 roku krótkie, tworzone przez samych użytkowników, pliki wideo generowały aż 60 proc. zysków z amerykańskich reklam we wszystkich tego typu przekazach. Jednocześnie jednak analitycy TGD przewidują, że w 2013 roku 70 proc. zysków z reklam związanych będzie z długimi formami wideo.