.FR: nowy-stary operator – bez zaskoczenia, choć z lekkim rozczarowaniem

Takiej decyzji można było się spodziewać – francuski rząd po krótkich poszukiwaniach wybrał AFNIC, dotychczasowego operatora .FR, do pełnienia tej funkcji przez kolejne siedem lat. Wiadomość na pewno przyczyni się do zachowania stabilności rynku. Czy jednak w ten sposób nie zmarnowano okazji na większe otwarcie rejestru?

Poprzez swoją decyzję francuski rząd przyznaje, że nie widzi potrzeby nowego rozdania na rynku domenowym. To na pewno dobra wiadomość dla osób korzystających z domen .FR – AFNIC przez lata wykazywał stabilność i umiejętności radzenia sobie z wyzwaniami technologicznymi (IPv6, czy DNSSEC choćby). To również dobra wiadomość dla firm rejestrujących: wiedzą czego mogą spodziewać się po nowym-starym partnerze.

Nie jest to jednak dobra informacja dla firm i indywidualnych inwestorów spoza Francji, którzy chcieliby promować się w domenie .FR. W materiałach prasowych udostępnionych po wydaniu opisywanej decyzji pojawia się zdanie, że wkrótce Francuzi przebywający za granicą będą mogli mieć swoją domenę .FR. Tak, teraz jest to niemożliwe! A co z innymi obywatelami Unii Europejskiej? Możliwość rejestracji nazw z francuskim ccTLD ma się dla nich pojawić w… 2012 roku.

I to właśnie w powyższym kontekście wybór AFNIC może być zmarnowaną okazją. Operator, który na różnych polach spisuje się nieźle, zawszę dążył do zamknięcia, ograniczenia dostępności rejestru. Być może jest to przejaw filozofii przedkładania jakości nad ilość. Ale czy na pewno jest to dobre rozwiązanie na tle działań innych rejestrów (choćby polskiego) i potrzeb współczesnego konsumenta?

Źródło: DomainNews