Mam 25 lat, niebieskie oczy i lubię PiS…

Jeśli pokusić by się o wskazanie najważniejszych par pojęć, które w połączeniu ze sobą mogą tworzyć mieszankę wybuchową – miłość i polityka na pewno zajęłyby wysoką pozycję. Odmiennego zdania jest twórca serwisu polityka123.pl, którego celem było stworzenie alternatywy dla już istniejących stron randkowych…

Polityka123.pl nie chce być kolejnym serwisem kojarzącym pary według „trywialnych kryteriów typu kolor oczu, ulubiony zespół, czego nie lubię etc. Zamierza przenieść internetowe randki na wyższy poziom i położyć nacisk na poważne kwestie polityczno-światopoglądowe”. Brzmi poważnie?

Korzystać z projektu mogą wszyscy, którzy ukończyli 15 rok życia. Co ciekawe w Regulaminie możemy przeczytać: Użytkownik musi samodzielnie dbać o prywatność i publikowane dane osobowe…

Model biznesowy? Administrator serwisu (nie podaje swojego imienia i nazwiska) zdradza: „Witryna polityka123 ma być z założenia bezpłatna – ewentualne przychody z reklam z pewnością pokryją koszty działania”. Modelu więc brak.

Zapytany przez nas czy nie boi się, że polityka i uczucia to dość ryzykowne połączenie twórca odpowiada, że nie – jego zdaniem osoby o różnych preferencjach polityczno-światopoglądowych będą się trzymać z daleka od siebie. Można również blokować konkretnych użytkowników.

A jakie plany na przyszłość? Jeśli pomysł się przyjmie – się zobaczy. I to mniej więcej tyle.

Serwis działa od tygodnia. Czy kilkunastu zapisanych użytkowników będzie początkiem ogromnego zainteresowania pomysłem, którego innowacyjność przysporzy mu popularności? A może to jeszcze jeden startup z wątpliwej jakości pomysłem i filozofią „jakoś to będzie”? Zapraszamy do testowania!

www.polityka123.pl