Ojciec na YouTube „zabija” laptop córki [wideo]

To jest twój laptop. To moja czterdziestka piątka – mówi Tommy Jordan celując z pistoletu w komputer 15-letniej córki. Co skłoniło go do tak ostrej reakcji? Czy była uzasadniona?

Nastoletnia córka Tommy’ego Jordana napisała na Facebooku bardzo krytyczny w stosunku do rodziców post. Skarży się w nim, że ma dużo obowiązków domowych i powinna dostawać za to pieniądze, krytykuje przy tym mocno postawę rodziców. Do tekstu dotarł ojciec dziewczyny, który postanowił w dość specyficzny sposób na niego odpowiedzieć.

W nagranym i opublikowanym na YouTube filmie („Facebook Parenting: For the troubled teen”) Tommy Jordan odczytuje post córki, odpowiada na postawione w nim zarzuty, a następnie… strzela z pistoletu do jej komputera. Klip dedykowany jest córce, „jej znajomym na Facebooku, którzy myśleli, że ten lekko buntowniczy post był słodki oraz wszystkim rodzicom, którzy myślą, że ich dzieci nie publikują złych rzeczy na Facebooku”.

Dlaczego Jordan zdecydował się zareagować w taki sposób? Mówi, że skoro córka postanowiła napisać coś takiego do wybranych znajomych na Facebooku to on postanowił podzielić się swą odpowiedzią ze wszystkimi. Odpiera przy tym zarzuty, jakie córka kieruje pod adresem rodziców.

Może kilku dzieciaków wyciągnie coś z tego dla siebie… Jeśli tak lekceważysz swoich rodziców i siebie umieszczając coś takiego na Facebooku, zasługujesz na odrobinę trudnej miłości. Dziś moja córka otrzymuje jej dawkę – przekonuje Tommy Jordan.

Serwisy społecznościowe są coraz ważniejszą częścią życia ludzi i coraz więcej spraw, które do niedawna uchodziły za prywatne czy intymne – staje się publiczne. Istnieje jednak konieczność stawiania pytania o granice. Czy w tym przypadku została przekroczona? A może to skuteczna metoda wychowawcza dla pokolenia Facebooka?