Przejście słoneczka

Słoneczko otworzyło jedno oczko. Ciemno jeszcze, nie chce się wstawać. Słoneczko przeciaga się rozkosznie i wstaje z łóżka. Szybka toaleta i wychodzi do pracy. Podbija kartę, wchodzi do swojego boksu (cubicle) i zaczyna pracować.

W zeszłym tygodniu słoneczko wzeszło nad bilbordami. Odbyła się konferencja prasowa prezentująca książkę Davida Bernsteina 'Billboard!'. Książka dumnie nosi miano kultowej, a autor przyjechał do Polski promować jej polskie wydanie. David Bernstein odwiedził Warszawę i Kraków, gdzie spotkał się z dziennikarzami i wygłosił wykłady o reklamie zewnętrznej (my byliśmy na spotkaniu w Warszawie). David okazał się równie sympatyczny na żywo jak na zdjęciach. Opowiadając o bilbordach i odpowiadając na pytania nie przynudzał, pozwolił sobie nawet na kilka żartów. Promieniował uczuciem do reklamy wizualnej w ogóle, a do plakatu w szczególności. 'Billboard! Reklama otwartej przestrzeni' jest już dostępna w sklepach (wydawca: Wydawnictwo Naukowe PWN), a w naszym dziale recenzji na e-biznes.pl wkrótce ukaże się recenzja tego tytułu. Zarówno 'Bilboard!', jak i 'Outdoor – reklama zewnętrzna w kontekście historii i współczesności' wydana przez Grupę Stroer, to widomy znak, że w Polsce zaczyna coś się dziać. Że już nie tylko reklama w telewizji, ale i inne media zaczynają znajdywać sobie miejsce w marketingowej rzeczywistości. Wielkie brawa!

Dla Megapanelu, projektu monitorującego ruch użytkowników w Internecie, słoneczko świeci już dawno. Rok temu ukazały się pierwsze wyniki Megapanelu, a dziś jest on standardem mierzenia ruchu na polskich stronach internetowych. W ubiegłym tygodniu, dla uczczenia pierwszych urodzin Megapanelu PBI i Gemius zorganizowały konferencję 'Rok badania Megapanel PBI/Gemius – nowa jakość w planowaniu Internetu'. Podczas niej dowiedzieliśmy się m.in. w jaki sposób można wykorzystać dane z Megapanelu do projektowania kampanii reklamowej w Internecie, jakie są plany rozwoju badania oraz w jaki sposób realizuje się badania Internetu w innych krajach Europy. Ta ostatnia prezentacja była szczególnie ciekawa – jak się okazało, większość krajów nie posiada zbyt zaawansowanych procedur badania ruchu w serwisach www. Najczęściej przeprowadza się badania prostej oglądalności połączone z panelami user-centric, a badania site-centric to poezja przyszłości. Na tle Europy Megapanel wyróżnia się bardzo pozytywnie, co powinno nas cieszyć, że możemy pochwalić się nie tylko wódką i zagrychą (kiełbacha).

Słoneczko zaszło za to nad 'Nowym Dniem', nową gazetą codzienną. Nie byłoby w tym nic internetowego, gdyby nie fakt, że na forach internetowych rozgorzały gorące dyskusje na temat przyczyn wycofania tego tytułu z rynku. Jak okazuje się, internauci potrafią rozmawiać o konkretnych, merytorycznych szczegółach, a nie tylko o tyłku Maryni, Rasiakach i Czakach Norisach. Opinie o 'Nowym Dniu' w większości utrzymane są w jednym tonie (brak wyróżniającej i czytelnej strategii, co przełożyło się na nijakość treści i bezbarwną kampanię reklamową), ale niektóre wypowiedzi są ciekawe i tworzą teorie spiskowe (Agora wycofuje ND, aby pieniądze przeznaczyć na przejęcie 'Rzeczpospolitej). Dzięki temu, wypowiedzi internautów nie tylko dobrze się czyta (lepiej niż niejeden kryminał), ale też Agora może je wykorzystać jako badania jakościowe. A nam szkoda tylko kasy wpompowanej w ten projekt, zwłaszcza że na rynku prasowym istnieje wiele niezagospodarowanych luk w segmencie czasopism.

Słoneczko wraca do domu po dniu ciężkiej pracy. Jednym zaświeci na nowy, lepszy dzień :), innych podtrzyma na duchu w ciągu dnia, a innym zaświeci na dobranoc. I na szczęście wiadomo, że kolejnego dnia znów będzie nowa szansa.

Autorzy: Renata Grunert & Mariusz Ludwiński

e-biznes.pl. 2006

Wpisy promowane

Wydarzenia

Brak Patronatów

Najnowsze wpisy

Scroll to Top