Raport ING: co trzecie przedsiębiorstwo planuje zainwestowanie w rozwiązania obniżające koszty energii

Wysokie ceny energii spowodowały, że firmy zgłaszają zainteresowanie inwestycjami w efektywność energetyczną i odnawialne źródła energii. Chcą w ten sposób obniżyć koszty energii, ale również zabezpieczyć się przed ryzykiem jej niedoborów. Problemem może być jednak odwlekanie takich projektów w czasie.

„W zakresie termomodernizacji budynków czy modernizacji linii produkcyjnych w celu uzyskania efektywności energetycznej firmy działają aktywnie – i planują, i realizują inwestycje. Ale wstrzemięźliwe deklaracje dotyczące OZE bardzo nas zaniepokoiły” – powiedział główny ekonomista ING Banku Śląskiego Rafał Benecki.

„Co prawda co trzecie przedsiębiorstwo (36 proc.) planuje zainwestowanie w źródła odnawialne, ale z tej grupy planujących inwestycje w OZE tylko 17 proc. firm rzeczywiście takie inicjatywy realizuje” – mówił Rafał Benecki, prezentując wyniki raportu ING i GfK Polonia na temat „Reakcji polskiego biznesu na szok energetyczny 2022 roku”.

Jeżeli nawet firmy myślą o własnych odnawialnych źródłach energii, to obecnie „czekają na lepsze rozwiązania prawne i opóźniają inwestycje, licząc na odblokowanie środków unijnych” – dodał Leszek Kąsek, starszy ekonomista ING Banku Śląskiego.

Jednocześnie, jak wynika z raportu, „70 proc. małych i średnich przedsiębiorstw firm obawia się wysokiej ceny energii i przerw w dostawach, czyli tego, czy na przykład fabryki będą działały” – wskazywała wiceprezes ING Ewa Łuniewska. Co piąta firma ma nawet swój agregat prądotwórczy na wpadek przejściowych zakłóceń w dostawach.

Autorzy raportu podkreślali, że te firmy z sektora MŚP, które mają już własne instalacje OZE – a przyznała się do tego jedna trzecia ankietowanych – są bardzo zadowolone z efektywności tych inwestycji.

„Rozwój OZE to jest trend globalny, a kryzys energetyczny tylko te zmiany przyspieszy. Korzystanie ze źródeł odnawialnych jest nie tylko dobre dla planety, ale też opłacalne” – powiedziała Ewa Łuniewska.

Podkreśliła, że ING Bank Śląski wierzy w ten trend na tyle mocno, że od września uruchomił specjalne produkty wspierające firmy w inwestycjach ekologicznych.

„Proponujemy finansowanie na preferencyjnych warunkach: kredyt na transformację energetyczną (gdzie nie pobieramy marży przez 13 miesięcy) oraz leasing na zakup aktywów do transformacji energetycznej i elektromobilności (gdzie klient nie płaci dwóch pierwszych lat)” – mówiła Ewa Łuniewska. Dodała, że bank oferuje również oczekiwane przez klientów doradztwo w zakresie inwestycji w OZE.

„Sytuacja na rynku energii w 2023 roku się poprawi, ale problemy nie znikną całkowicie, dlatego tylko samowystarczalność daje trwałą poprawę pod względem kosztów i bezpieczeństwa biznesu” – oceniła wiceprezes ING Banku Śląskiego.

Jak dodała, czynnik niepewności wynikający z cen i dostępności energii może wpłynąć negatywnie na postrzeganie polskich firm i Polski jako miejsca lokowania produkcji. Wskutek tego pojawia się ryzyko, że kraj może nie wykorzystać w pełni swojego potencjału w obliczu zmian w łańcuchach dostaw, do jakich doszło w wyniku pandemii.

Zdaniem autorów raportu, OZE to bezpieczeństwo i efektywność energetyczna, ale żeby małe i średnie firmy przyspieszyły inwestycje w zieloną energię, to oprócz źródeł finansowania niezbędne są także decyzje prawne i polityczne. „Firmy czekają na strategiczny sygnał ze strony rządzących i polityki gospodarczej, czekają na korzystniejsze rozwiązania i na dostępność środków unijnych” – mówił Rafał Benecki.

„Obecnie tylko 20 proc. firm odczuwa presję na stosowanie rozwiązań energooszczędnych i niskoemisyjnych” – dodał Leszek Kąsek. Według niego ta presja jest od odczuwalna głównie ze strony regulacji unijnych i lokalnych (wywierana przez samorządy i mieszkańców).

„Unia Europejska w odpowiedzi na kryzys nie rezygnuje ze strategii Zielonego Ładu, a wręcz optuje za przyspieszeniem rozwoju odnawialnych źródeł energii i efektywności energetycznej” – podkreślał Leszek Kąsek.

Zdaniem analityków ING, transformacja energetyczna jest nieuchronna i odbędzie czy to oddolnie (z inicjatywy biznesu), czy odgórnie (wskutek polityki państwa).

„Większe firmy same chcą się przestawiać na zieloną energię, bo oczekują tego klienci. A sektor MŚP będzie się dostosował do oczekiwań firm międzynarodowych, które wymuszają na polskich dostawcach proekologiczne zmiany” – konkludował Rafał Benecki.

Banki mogą nie tylko doraźnie, ale też strukturalnie i strategicznie pomóc firmom, aby cena energii była dla nich w przyszłości przewidywalna – podsumowała Ewa Łuniewska, wiceprezes ING Banku Śląskiego.

Raport ING i GfK Polonia powstał na podstawie badania ilościowego nt. wpływu wysokich cen energii na prowadzenie biznesu w sektorze MŚP, zrealizowanego w sierpniu 2022 roku wśród 300 przedsiębiorstw.

Wpisy promowane

Wydarzenia

Brak Patronatów

Najnowsze wpisy

Scroll to Top