Rośnie zaufanie do transakcji on-line

Transakcje dokonywane za pomocą Internetu stają się stałym elementem polskiej rzeczywistości. Powody do zadowolenia mają m.in. turystyczne portale internetowe – liczba ich użytkowników z roku na rok dynamicznie wzrasta. Jak podaje portal Wakacje.pl – strony serwisu odwiedza już co szósty statystyczny Polak. Rezerwacja on-line ma tę zaletę, że umożliwia zakup wycieczki w zaledwie kilka minut. Oszczędność czasu, ogromna baza ofert dostępnych na stronach jednego serwisu oraz dotarcie do klienta, niezależnie od miejsca zamieszkania powodują, że rezerwacje wyjazdu wakacyjnego za pomocą Internetu cieszą się większym zainteresowaniem polskich turystów, niż zakup wycieczki w tradycyjnych punktach sprzedaży.

Liczba rezerwacji dokonywanych za pomocą Internetu na dzień dzisiejszy jest dwukrotnie wyższa, niż w przypadku rezerwacji telefonicznych. Podobnie jest z regulacją płatności za pomocą strony WWW – transakcje regulowane przez Internet w roku 2005 stanowiły 25% wszystkich płatności. Firma eCard poinformowała zarząd portalu, że wśród klientów zajmujących się e- turystyką, Wakacje.pl zdobyły pozycję lidera w obrotach płatnościami kartami kredytowymi za 3 kwartały 2005 roku – mówi Mariusz Panek, wiceprezes Wakacje.pl.

Systemy takie jak eCard lub PolCard umożliwiają internetowym klientom dokonanie płatności kartą kredytową przez stronę WWW oraz przez infolinię witryny. Rynek e-turystyczny jest do tego świetnie przystosowany, gdyż klienci na stronach jednego serwisu mogą w jednej chwili zakupić wycieczkę i za nią zapłacić.

Coraz więcej sklepów oraz portali internetowych przekonuje się do korzystania z systemu eCard, który gwarantuje najprostsze, najszybsze i najbardziej bezpieczne zapłacenie ceny za zakupione towary i usługi za pomocom kart płatniczych przez Internet. System ten oferuje najwyższy poziom bezpieczeństwa zarówno sklepom internetowym jak i ich klientom. Wysokie bezpieczeństwo zapewniane jest przez zastosowanie bardzo silnych zabezpieczeń transakcji – systemu 3D Secure, zastosowaniu szyfrowania SSL 128 bitów. Numery kart płatniczych nigdy nie trafiają do sklepu, internetowego i co równie ważne nigdzie nie są one przechowywane, nawet w firmie eCard. Klient ma gwarancję, że numer jego karty zna tylko on i jego bank.- mówi Konrad Korobowicz – Prezes eCard S.A.

Sytuacja szeroko pojętego polskiego e-handlu, w tym również transakcji związanych z e-turystyką z roku na rok przybliża nas do sytuacji, jaką mamy w krajach Europy Zachodniej i w Stanach Zjednoczonych. Jak podaje Money.pl – w połowie 2005 z handlu elektronicznego korzystało 42,3% polskich internautów, na Zachodzie odsetek ten wyniósł 49%, a w USA 61%.

http://www.wakacje.pl