Serwis MySpace sprzedany za 35 mln dolarów

Firma Specific Media staje się nowym właścicielem serwisu MySpace. Znaczący udział w tworzeniu nowego produktu ma mieć popularny piosenkarz Justin Timberlake. Jaka przyszłość czeka niegdysiejszy numer jeden wśród serwisów społecznościowych?

Warunki finansowe umowy nie zostały przedstawione. Z nieoficjalnych doniesień wiemy jednak, że nowy właściciel zapłacił za MySpace 35 mln dolarów, głównie w akcjach. News Corp. ma również otrzymać część udziałów w Specific Media i mniej niż 5 proc. udziałów w MySpace.

Przypomnijmy, że News Corp. kupiło MySpace w 2005 roku za 580 mln dolarów. W lutym tego roku firma oficjalnie potwierdziła swoje plany sprzedaży serwisu MySpace. Podczas konferencji, na której ogłoszono wyniki finansowe korporacji, Chase Carey, dyrektor ds. operacyjnych powiedział, że „to właściwy czas” by MySpace znalazł nowego właściciela. Zainteresowanie przejęciem MySpace wrazili m.in. właściciele Vevo, jednego z najpopularniejszych w USA i Kanadzie serwisów z teledyskami.

Serwis MySpace sprzedany za 35 mln dolarów 1

Nowi właściciele, Specific Media i Justin Timberlake, planują przedstawić wizję rozwoju serwisu społecznościowego na konferencji, która odbyć ma się w ciągu najbliższych miesięcy.

Jest potrzeba miejsca, w którym fani mogą kontaktować się ze swoimi ulubionymi twórcami, słuchać muzyki, oglądać wideo, dzielić się i odkrywać fajne rzeczy, i po prostu się łączyć. MySpace ma potencjał by być takim miejscem – przekonuje Justin Timberlake.

Plan rozwoju MySpace zakładać ma ewolucję w główną cyfrową destynację dla oryginalnych programów, treści wideo i muzyki. Nowi właściciele zapowiadają również działania, które sprzyjać mają markom w docieraniu do konsumentów za pomocą ciekawych akcji reklamowych.

Specific Media powstała w 1999 roku, jej twórcami są bracia Tim, Chris i Russell Vanderhook. Jest to obecnie jedna z największych internetowych firm reklamowych w USA. Dociera do ponad 170 mln amerykańskich internautów.

Interesującą rolę w umowie pełni Justin Timberlake. Przypomnijmy, że piosenkarz zagrał twórcę Napstera, Seana Parkera w filmie „The Social Network”. Timberlake ma mieć swoje biuro w siedzibie MySpace w Beverly Hill i pracować ma z kilkoma osobami nad tworzeniem pomysłów rozwoju serwisu.

Jaka przyszłość czeka MySpace? Najbliższa to trudny okres przejścia w nowe ręce. Pracę stracić ma nawet połowa z 400 pracowników serwisu – będą to kolejne już zwolnienia. Czy uda się zatrzymać powolną śmierć projektu, który jeszcze kilka lat temu był synonimem serwisu społecznościowego? Bez wątpienia będzie to bardzo trudne zadanie. Popularność  Justina Timberlake’a może okazać się niewystarczająca.

Wpisy promowane

Wydarzenia

19. edycja Studenckiego Festiwalu Informatycznego
04.04.2024 - 06.04.2024

Najnowsze wpisy

Scroll to Top