Śmierć Whitney Houston najszybciej na Twitterze

Śmierć Whitney Houston wstrząsnęła światem show-biznesu. Informacja o wydarzeniu pojawiła się na Twitterze na pół godziny przed tym, jak podały ją „duże” media.

Dwadzieścia siedem minut przed „dużymi” mediami, informację o sobotniej śmierci Whitney Houston wysłał na Twitterze użytkownik @chilemasgrande. Dopiero pół godziny później pojawiło się oświadczenie Associated Press.

Możliwe jednak, że wynik jest lepszy – jeszcze wcześniej komunikat o wydarzeniu wysłać miał użytkownik @AjaDoirNavy.

Od chwili śmierci artystki pojawiło się ok. 2,5 tweetów i retweetów dotyczących tego wydarzenia. Użytkownicy wysyłali średnio tysiąc komunikatów na sekundę – zbyt mało jednak by pobić rekord SuperBowl.

To nie pierwsza sytuacja, w której Twitter odgrywa dużą rolę w informowaniu o ważnych wydarzeniach. Warto wspomnieć m.in. komunikat dotyczący zamachu na Osamę bin Ladena, który wysłany był przez mieszkającego w pobliżu pakistańskiego programistę.

za: mashable