GoDaddy pozyskuje strategicznych partnerów

Grupa GoDaddy, największy na świecie sprzedawca domen i usług hostingowych ogłosiła popisanie umowy o strategicznej inwestycji ze strony nowych partnerów – firm KRK, Silver Lake oraz Technology Crossover Ventures. Finansowe szczegóły porozumienia nie zostały ujawnione.

Założona w 1997 firma GoDaddy jest jednym z najważniejszych na świecie domenowych graczy. Ma ponad 9,3 mln klientów i zarządza aż 48 mln domen. Siedziba grupy znajduje się w Scottsdale w amerykańskim stanie Arizona; oddziały w wielu miastach USA, Singapurze, Kanadzie i Holandii.

Głosy o możliwej sprzedaży GoDaddy pojawiały się od wielu miesięcy. We wrześniu ubiegłego roku dziennik Wall Street Journal informował, że grupa chce wystawić się na sprzedaż. Już kilka tygodni po tym jak GoDaddy zatrudniła firmę Qatalyst Partners, która miała pomóc w sprzedaży grupy, źródła WSJ doniosły, że spółka wycofała się z rynku. Potencjalni nabywcy, łącznie z funduszami typu private-equity, zostały poinformowane o anulowaniu aukcji.

Okazało się ostatecznie, że GoDaddy nie zmieni właściciela, ale pozyska strategicznych parterów. Trzy firmy – KRK, Silver Lake oraz Technology Crossover Ventures – zdecydowały się na wyłożenie swoich pieniędzy. Według niepotwierdzonych informacji, KRK i Silver Lake miały prowadzić rozmowy na temat przejęcia GoDaddy za dwa miliardy dolarów.

Zawsze mówiłem, że zdecydujemy się na tego typu krok kiedy odpowiednia umowa, z odpowiednimi partnerami pomoże nam oferować odpowiednie rzeczy dla naszych klientów i pracowników. To jest to! Decydujemy się na partnerstwo z KRK, Silver Lake oraz TCV ze względu na ich technologiczne doświadczenie, zrozumienie dla biznesu prowadzonego w sieci i wartości, które wyznajemy wspólnie. Wierzymy, że razem wprowadzimy firmę na kolejny poziom, zwłaszcza jeśli chodzi o nas międzynarodowy wzrost – powiedział szef i założyciel GoDaddy, Bob Parsons.

Transakcja komunikowana jest w mediach jako „umowa partnerska”, a nie „sprzedaż” czy „przejęcie”. Parsons pozostanie największym udziałowcem firmy – do tej pory miał 78 proc. akcji, pozostałą część posiadali pracownicy firmy. Co ciekawe, w wyniku inwestycji aż 36 pracowników GoDaddy dostanie po ponad milionie dolarów.

Czemu nie sprzedaż? Parsons w odpowiedzi serwisowi DomainNameWire mówi:

Nie jestem jeszcze martwy. Powodem, dla którego jestem największym inwestorem firmy jest to, że tu jem, śpię i oddycham – tłumaczy. Parsons pozostanie prezesem zarządu, a Warren Adelman nowym dyrektorem generalnym (CEO). Zapytany w sprawie doniesień o 2,25 mld dolarów wartości porozumienia odpowiedział: „to może być blisko”.