Googlle otwiera szkołę w Indiach. Zaraz, kto?

Nie od dziś wiemy, że Polacy i Hindusi należą do najbardziej zdolnych i pożądanych pracowników branży IT na świecie. Z pewną zazdrością przeczytaliśmy więc informację, że w Indiach otwarta został placówka edukacyjna, której nazwa brzmi „Googlle Institute of Software of Software Studies”. Zaraz, zaraz… coś tu nie pasuje!

Praca w Google jest dla wielu spełnieniem marzeń. Nic dziwnego – korporacja z Mountain View od lat uznawana jest za jednego z najlepszych pracodawców na świecie. Dlaczego? Darmowe posiłki, boisko do siatkówki plażowej, ściana do wspinaczki, basen, 5 tys. dol. dotacji dla pracowników, którzy zdecydują się na samochód z hybrydowym silnikiem to tylko niektóre „dodatki” dla pracowników głównej siedziby firmy.

Poważnym krokiem na drodze do zdobycia wymarzonej pracy mogłaby być edukacja w specjalnym Instytucie firmy. Problem polega na tym, że „Googlle Institute of Software of Software Studies” nie ma nic wspólnego z Google! Myląca nazwa uczelni, a nawet wzbudzające jednoznaczne skojarzenia logo, mają być zapewne sposobem na przyciągnięcie młodych i zdolnych ludzi (z otwartymi portfelami rodziców).

W Instytucje podczas dwuletniej nauki zdobyć można dwa certyfikaty: „GCPA – Googlle Certified Professional in Advanced Computing”, który ma oznaczać, że zdobyliśmy najwyższy poziom znajomości systemów Windows i Linux oraz „GCPE – Googlle Certified Professional in E-Commerce”, uwiarygadniający nasze umiejętności skierowane w stronę konsumentów (np. znajomość obsługi Photoshopa). Jeśli nie mamy dwóch lat na naukę możemy skorzystać ze specjalnej promocji: poprzez dedykowany kurs trwający od 60 do 90 dni Googlle pozwoli nam zdobyć dyplom w określonych przez nas zainteresowaniach. Słodko.

Skusicie się Państwo na certyfikat Googlle?…

Googlle Institute1

Googlle Institute2

Źródła: TechCrunch, GazetaPraca.pl

Wpisy promowane

Wydarzenia

Brak Patronatów

Najnowsze wpisy

Scroll to Top