Nowe serwisy szansą na widoczność dla reklamodawców?

Zapoznając się z nowym dla siebie serwisem użytkownicy zauważają tradycyjne formy reklamy – wynika z testu eye trackingowego agencji Symetria. Czy to szansa na dotarcie z komunikatem do odbiorców poprzez nowe serwisy internetowe?
Czy internauci zauważają standardowe formy reklamy? Jak patrzą na nową dla siebie stronę internetową? Które elementy witryny traktowane są jako punkty orientacyjne strony głównej? Te zagadnienia poddano testowi eye trackingowemu z udziałem użytkowników.

Do badania wybrano budującą pozycję na rynku ogólnopolską platformę ebum.pl, umożliwiającą wyszukiwanie i zamieszczanie ofert wynajmu mieszkań i pokojów. Serwis rozwija się i zwiększa liczbę ofert, a w kwietniu 2008 r. został obwołany witryną miesiąca magazynu Internet. Poznańska agencja Symetria przetestowała serwis z udziałem użytkowników i przy wykorzystaniu technologii eye trackingu. Dla każdego z badanych był to pierwszy kontakt z serwisem ebum.pl. Uczestnicy po piętnastosekundowym zapoznaniu się ze stroną główną odpowiadali na pytanie o nazwę i przeznaczenie witryny.

Technologia eye trackingu pozwoliła zarejestrować tor wzroku badanych i obszary przykuwające ich uwagę. Wszyscy użytkownicy poprawnie wskazali cel serwisu, jakim jest pośrednictwo wynajmu lokali. 5 na 7 osób poprawnie zapamiętało także nazwę ebum.pl.

Największą uwagę badanych skupiło logo firmy, menu główne oraz nagłówki głównych obszarów serwisu. To standardowe punkty zaczepienia w przypadku użytkowników po raz pierwszy odwiedzających serwis. Projektując nowe witryny i zmieniając layouty warto zadbać o czytelność i widocznosć tych obszarów, aby ułatwić nowicjuszom błyskawiczną orientację w strukturze witryny.

Największym zaskoczeniem badania stała się znaczna zauważalność reklam w serwisie. W celu zapewnienia obiektywności oceny przetestowano aż cztery typy bannerów, różniących się charakterem i inwazyjnością grafiki. Niezależnie od swojej formy bannery należały do obszarów zauważanych w obrębie strony głównej. Internauci mimo maksymalnie krótkiego czasu zapoznawania się z witryną zauważali standardowo umieszczone kreacje reklamowe, które zazwyczaj są intuicyjne pomijane w obrębie obeznanych serwisów. Zjawisko to, zwane „ślepotą bannerową”, odnotowywane jest w szeregach testów eye trackingowych badających skuteczność reklam.

Czy to szansa dla nowych witryn, budujących dopiero swoją publiczność i dla reklamodawców szukających dróg dotarcia do odbiorców? Trudno wnioskować na podstawie wyników jednego testu, a temat zdecydowanie wymaga głębszych analiz i przebadania w różnych kontekstach korzystania z serwisów. Niemniej badanie wskazuje na ciekawe zagadnienie. Nowe serwisy zdobywają reklamodawców dopiero gdy zyskają dużą liczbę stałych odwiedzających. Być może warte jest jednak przetestowanie skuteczności reklamy w serwisach rozwijających się, gdzie kreacje mogą walczyć o większą zauważalność wśród użytkowników zapoznających się dopiero z witryną?

Wpisy promowane

Wydarzenia

19. edycja Studenckiego Festiwalu Informatycznego
04.04.2024 - 06.04.2024

Najnowsze wpisy

Scroll to Top