Rusza CityDeal.pl – kolejny serwis grupowych zakupów

Ten tydzień należy do serwisów proponujących grupowe zakupy usług w Internecie. Po starcie Grupera, rozpoczyna działalność kolejny serwis CityDeal.pl. [Aktualizacja] – Marcin Szałek, współzałożyciel CityDeal oraz Tomasz Dalach, Prezes Zarządu Gruper.pl komentują dla e-biznes.pl prawie równoczesny startu obu serwisów.

W poniedziałek informowaliśmy (Gruper.pl – w grupie taniej) o serwisie Gruper.pl, a już jutro ma wystartować kolejny projekt umożliwiający grupowe zakupy – CityDeal.pl.

Poprosiliśmy twórców projektu o komentarz w kwestii prawie równoczesnego startu obu serwisów.

Marcin Szałek, współzałożyciel CityDeal w Polsce: – Idea zakupów grupowych nie jest nowością, ani na polskim ani na zagranicznych rynkach. Pierwsze tego typu inicjatywy biznesowe pojawiły się w USA. To, że w tym samym momencie startują podobne serwisy pokazuje tylko, że w Polsce jest duży potencjał dla zakupów grupowych. Uważamy, że na rynku jest miejsce dla kilku graczy. Taką tezę potwierdzają przykłady z rynków zagranicznych

Hanna Laskowska: Czy jest coś co daje CityDeal.pl przewagę nad konkurencją, co wyróżni serwis?

– CityDeal w ciągu 3 ostatnich miesięcy wystartowało między innymi w Niemczech, UK, Francji, Włoszech, Hiszpanii, Holandii. Poza doświadczeniami z zagranicy, na korzyść CityDeal przemawia strategia marketingowa, atrakcje dla użytkowników (np. 10 złotych za każde polecenie) oraz duże doświadczenie inwestorów – m.in. bracia Samwer z Niemiec stworzyli w przeszłości e-biznesy, które osiągnęły olbrzymie sukcesy – np. Alando.de, Jamba.de czy fundusz EuropeanFounders, który ma udziały m.in w Facebooku czy Linkedin.

CityDeal.pl

50 procentowa zniżka w restauracjach, barach sushi, kinach, spa, klubach fitness i innych miejscach rozrywki czeka na każdego, kto zostanie członkiem zakupowej społeczności CityDeal.pl. Jeśli dodatkowo poleci zniżkę dnia znajomemu, a ten z niej skorzysta – otrzyma 10 zł na dalsze zakupy. Serwis rusza 21 kwietnia, na początek firma planuje rozwój w największych polskich miastach: Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Łodzi, Poznaniu, Gdańsku, Katowicach i Szczecinie.

CityDeal ruszyło w ostatnich trzech miesiącach w kilku europejskich krajach: Niemczech, Francji, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Włoszech, Holandii, Szwajcarii, Szwecji, Austrii i Irlandii. Wszędzie koncept okazał się sukcesem – w Niemczech dzienna liczba użytkowników osiąga 100 tysięcy. „”Chcemy powtórzyć te rezultaty w Polsce” – mówi Marcin Szałek – „Polski konsument jak nikt inny rozumie ideę okazyjnych transakcji, dużo jest wśród nas osób, które nie chcą przepłacać, a lubią korzystać z rozmaitych form spędzania wolnego czasu. Dlatego mamy aspirację, żeby przebić Niemców i wierzę, że nam się to uda.”

CityDeal założyli znani inwestorzy z branży internetowej: Otto Group, Holtzbrinck Ventures oraz Samwer Brother’s Rocket Internet (udziałowcy m.in. Facebooka, Naszej Klasy i LinkedIn). CityDeal w Polsce stworzyli: Marcin Szałek, Karol Milewski, Andrzej Morawski i Stanisław Rozwadowski.

CityDeal.de

CityDeal.pl realizuje triumfującą na rynku amerykańskim koncepcję „grupowych zakupów” (collective buying), zwaną trzecią falą internetu.  Idea jest prosta: będąc członkiem społeczności zakupowej użytkownik otrzymuje informację o zniżce, którą może kupić w formie bonu w okresie sprzedaży zniżki . Jest tylko jeden warunek: liczba kupujących bon musi przekroczyć określoną przez serwis liczbę. Dlatego użytkownicy przekazują informację o korzystnej transakcji dnia sieci swoich znajomych za pomocą e-maila, witryny CityDeal.pl, Facebooka, Naszej-klasy i innych portali społecznościowych. Za każdego poleconego znajomego, który wykupi rekomendowany bon CityDeal użytkownik otrzymuje 10 zł na dalsze zakupy.

Jak mówi Marcin Szałek: „Inspiracja dla CityDeal.pl to zwiększająca się społeczność tzw. smart shopperów – ludzi, którzy cieszą się każdym okazyjnym zakupem – czy jest to ubranie znanego projektanta, czy obiad w świetnej knajpie. CityDeal.pl jest mekką dla takich osób. Co kilka dni będzie się u nas pojawiała nowa okazyjna transakcja. Pozostaje tylko z niej skorzystać”.

CityDeal.pl

Prawie równoczesny start obu serwisów skomentował dla nas również Tomasz Dalach, Prezes Zarządu Gruper Sp. z o.o:

Tomasz Dalach: – Planowaliśmy wystartować w poniedziałek, 12 kwietnia, jednak ze względu na smutne wydarzenia poprzedzającego ten termin weekendu, postanowiliśmy uszanować jakże trudny dla wszystkich Polaków czas i przesunęliśmy pełny start serwisu. Gotowi byliśmy zatem dużo wcześniej i patrząc na reakcję rynku, jesteśmy przekonani, że uprzedziliśmy konkurencję nie tylko samym faktem uruchomienia serwisu, ale i skalą działań, komunikacją oraz jakością pierwszych ofert, wprowadzonych z dużym sukcesem do sprzedaży. Wszystko to wyzwoliło reakcję innych graczy, która w odmiennych okolicznościach prawdopodobnie nie nastąpiłaby w tym samym czasie.

Hanna Laskowska: Liczyliście jednak na przewagę, jaką daje bycie pierwszym, a kilka dni to chyba za mało żeby mówić o przewadze?

– Czas i sposób pojawienia się w internecie nie były przypadkowe. Fakt, że pierwsi uruchomiliśmy tego typu serwis w Polsce, jest z pewnością przewagą. Mogę jednak zapewnić, że jest to pierwsze z szeregu niemniej ważnych przedsięwzięć, które zaprezentujemy wkrótce rynkowi.

Czy start CityDeal.pl był dla Państwa zaskoczeniem?

– Nie był. Od dawna przypatrujemy się działaniom innych, podobnych do www.gruper.pl projektom, uruchamianym i rozwijanym praktycznie na całym świecie. Zresztą rynek nie lubi pustki i zawsze, wcześniej czy później, pojawia się konkurencja.

Czy jest miejsce na rynku na oba serwisy, a jeśli nie, to dzięki czemu sukces miałby odnieść właśnie Gruper.pl?

– Konkurencja jest zdrowa dla wszystkich, a my solidnie przygotowywaliśmy się do działań na naszym rodzimym, polskim  rynku. Przyjęta przez nas strategia i jej konsekwentna realizacja będą trwale budowały przewagę konkurencyjną Gruper.pl. W biznesie stawiam na ludzi, którzy są fundamentem każdego sukcesu. Wierzę, że w  Gruper.pl udało nam się zbudować wyjątkowy team.

Gruper.pl