Niedawno dzieliłem się z Wami wrażeniami jakie wywarł na mnie Kindle. Tym razem coś bardziej powszechnego – telewizja.
Od kilku lat nie potrafię oglądać telewizji z prostej przyczyny – nie można się skupić na programie, jest tam bardzo dużo rozpraszaczy i bodźców dodatkowych w postaci reklam. Bardzo mi to przeszkadza, dlatego po prostu nie oglądam TV. O poziomie i jakości nie będę pisać, bo to kwestia gustu. A o gustach jak wiadomo, nie dyskutuje się.
Znacie może termin Smart TV? Zajrzyjcie na stronę Samsung.pl (tak, tę stronę można pewnie zrobić lepiej). W wielkim skrócie – poza kanałami „z anteny” uzyskujemy dostęp do treści internetowych. Co to znaczy? Mniej więcej tyle, że telewizor staje się samodzielnym centrum mediów, gdzie możemy oglądać wybrane treści, kiedy chcemy. Oczywiście podobna opcja jest w droższych abonamentach telewizji cyfrowej (z nagrywarką) – jednak tutaj treści jest zdecydowanie więcej i działa to nieco inaczej. Mamy aplikacje – takie jak znamy ze smartfonów. Instalujemy i dzięki niej uzyskujemy dostęp do materiałów dostarczanych przez dostawcę. Weźmy np. TVN player, uzyskujemy darmowy (!) dostęp do wielu programów, seriali i filmów, które możemy oglądać bez reklam i w czasie, który nam odpowiada. Nie lubicie TVN? OK, może w takim razie BBC? Możecie też skorzystać z YouTube. Filmy? Jest ipla i iplex.
To pokazuje, że telewizor można stworzyć na nowo. Co jednak może nam zaoferować telewizja i czy się zmieniła w ciągu kilku lat? Ciężko mi oceniać, większość programów, które mnie interesują oglądałem na YouTube, dzieje się to bez styku z telewizją. I bez reklam. Jedyną, ale bardzo ważną, przewagą obecnie telewizji jest transmisja „na żywo”. I nie ważne czy są to obrady sejmu, transmisja z zawodów z udziałem Justyny Kowalczyk czy może informacje podawane z miejsca ważnych wydarzeń.
Skoro widzimy, że telewizor może stać się właściwie kolejną „końcówką” do prezentacji treści publikowanych w internecie i wiemy jak już to działa to może małe ćwiczenie. Co by się stało z rynkiem reklam, gdyby nagle spora większość widzów korzystała z usług typu Smart TV, a nie telewizji jaką znamy? Wydaje mi się, że są dwa wyjścia – albo płatne w cyklu miesięcznym aplikacje (a tu wydawca będzie dokładnie w stanie przeliczyć efektywność dostarczania treści) lub pojawienie się reklam. Osobiście stawiam na opcję pierwszą – czyli telewizor (nie telewizja) w ciągu kilku może się zmienić w solidne narzędzie do zarabiania pieniędzy. Użytkownik będzie wydawać na telewizję 10-20 złotych i będzie otrzymywać dopasowane treści.
A co z abonamentem RTV, można zapytać z przekąsem? :)
Wpisy promowane
- Wycena jednoosobowej działalności gospodarczej. Metody.Wycena jednoosobowej działalności gospodarczej (firmy jednoosobowej) bazuje na tych samych metodach, które stosuje się w wycenie innych podmiotów biznesowych. Wycena ...
- Przewaga Biura Rachunkowego Online nad Stacjonarnym Biurem RachunkowymW dzisiejszych czasach, kiedy technologia rozwija się w zawrotnym tempie, coraz więcej przedsiębiorców decyduje się na korzystanie z usług biur ...
Wydarzenia
AI Biznes Forum
29.10.2024 - 30.10.2024
Najnowsze wpisy
- Duński sklep Coolshop wchodzi na polski rynekDuński sklep internetowy Coolshop oficjalnie rozpoczął działalność w Polsce, oferując szeroki asortyment produktów. W ofercie znajduje się ponad 45 tysięcy ...
- BaseLinker Index: Wzrost kondycji polskiego e-commerce we wrześniu 2024Analitycy platformy BaseLinker, która jest jednym z kluczowych systemów do zarządzania i automatyzacji sprzedaży online w regionie CEE, opublikowali najnowszy ...
- Shoper wzmacnia współpracę z AlsendoShoper, znany dostawca rozwiązań e-commerce na abonament w Polsce, zacieśnia współpracę z firmą Alsendo, specjalizującą się w logistyce dla sklepów ...
- Webinary jako Nowa Forma Dochodu: Analiza Polskiego RynkuW tym roku najbardziej dochodowy polski webinar dotyczył ratownictwa medycznego i zarobił ponad 83 tys. zł. Wydarzenia online z branży ...
Zapoznaj się z ofertą wpisów promowanych oraz zasadami udzielania patronatów.