Dlaczego unikalne opisy w e-sklepie są ważne? [art. ekspercki]

Wiele e-sklepów przy oferowanych towarach publikuje powtarzalne opisy. Nie przyczynia się to do wzrostu zainteresowania ofertą, źle wpływa także na pozycję w Google. Ale co to znaczy „unikalne treści”? I jak można się o nie zatroszczyć?

Internet daje mnóstwo rozwiązań, żeby wspomnieć jedynie o zdjęciach, wideo, animacjach, czy zdjęciach 360 stopni. W sklepie online można zdziałać znacznie więcej niż w stacjonarnym – można zamieszczać szerokie opisy, parametry, opinie, porównania i to w zasadzie bez żadnych konkretnych ograniczeń. Opisy towarów można przygotować, tak aby zachęcały do zakupu, były rzetelne i estetyczne.

Sama rzetelność i estetyka to jednak za mało. Ważna jest przede wszystkim unikalność. Jednak zanim powiemy o niej coś więcej, warto zadać sobie pytanie – dlaczego właściciele sklepów nie stosują unikalnych treści w sklepach online tak szeroko i często jak by mogli? Przyczyny mogą być dwie. Pierwsza przyczyna to oczywiście obawa przed kosztami. Druga – brak świadomości wartości unikalnych opisów.

Pierwsza przyczyna, czyli koszty nie takie straszne

Opisy w sklepach internetowych, w szczególności tych, które mają do zaoferowania bardzo dużo produktów często są generyczne i pochodzą z jednego źródła. Najczęściej jest to bezpośrednio producent lub dystrybutor na dany rynek. I niestety, w tym momencie należy stwierdzić, że większość sklepów internetowych posiada powtarzalne opisy. Próba zmiany tej sytuacji nieodłącznie wiąże się z kosztami.

Przygotowanie unikalnych tekstów można zlecić zewnętrznym specjalistom – wtedy są to koszty finansowe. Można też tworzyć je we własnym zakresie – wtedy są to koszty czasu i pracy, a przy wspomnianych wielu produktach jest to bardzo nieefektywne rozwiązanie. Jak zatem kształtuje się kwestia finansowa?

Koszt opracowania unikalnego opisu jednego produktu zależy przede wszystkim od obszerności tekstu, jakości i autora (jego wiedzy, doświadczenia, specjalizacji). Należy liczyć się z kosztem od dwóch do czterech złotych za 1 000 znaków. Opisy produktów mają zwykle od 1000 do 4000 znaków. Mając tę wiedzę można szybko policzyć czy możemy sobie pozwolić na taką inwestycję. Jeśli sklep oferuje 1000 różnych produktów i chce, żeby opisy były dość szczegółowe, można zakładać, że opracowanie unikalnych opisów będzie kosztować około 16 tys. złotych. Jednak tutaj nie ma sztywnych cenników, a stawki zależą od branży, stopnia skomplikowania tekstu, dostępnych materiałów i wspomnianego know-how autora.

Druga przyczyna – tekst unikalny to tekst wartościowy

Tekst unikalny to w potocznym rozumieniu taki, który jest napisany od zera, stworzony przez konkretnego autora, nie będący plagiatem. Tyle teorii. Jednak dla Google to nie jest tak oczywista sprawa.

Kiedy mamy dwa identyczne opisy to wiadomo, że albo jeden jest plagiatem, albo oba pochodzą z tego samego, ogólnodostępnego źródła. Jeżeli natomiast tylko część wyrazów się powtarza to sprawa się komplikuje, bowiem algorytm musi określić stopień podobieństwa. W obliczeniach uwzględniane są: język, zmiana kolejności słów, odmiana słów, synonimy, wspólne występowanie spójników, występowanie słów rzadko spotykanych. Na tej podstawie określany jest stopień unikalności strony www.

Pozostaje jeszcze pytanie, jak zidentyfikować tekst, który jest plagiatem, jeśli mamy do czynienia z dwoma identycznymi opisami?

Google potrafi to sprawdzić na wiele sposobów, a dokładnie poprzez: sprawdzenie daty zapisanej przez serwer w nagłówku HTTP, sprawdzenie daty pierwszego zaindeksowania podstrony przez robota wyszukiwarki, sprawdzenie, która strona najpierw zyskała linki, opierając się o autorytet i historię stron. Google ocenia również jakość tekstu. Bada tematykę, słownictwo, semantykę, ale co ciekawe również zachowanie użytkowników na stronie. Dlatego przygotowując unikalne, alternatywne teksty należy pisać je głównie z myślą o odbiorcach, a nie tylko o pozycji w wyszukiwarce. Należy dać użytkownikowi to, czego potrzebuje, na czym mu zależy, czyli merytoryczne i estetycznie podane informacje. Dzięki temu nasz sklep będzie lepiej oceniany przez Google, co sprawi, że potencjalny klient łatwiej i szybciej do nas trafi. A kiedy już się pojawi, unikalne opisy mogą go zachęcić do dokonania zakupu, przekazania informacji o stronie znajomym (pamiętajmy o sile rekomendacji – internauci bardzo chętnie polecają sobie wartościowe miejsca w sieci!), czy choćby zapamiętania naszego sklepu, który będzie odstawał na tle konkurencji. Niezależnie od scenariusza unikalne opisy mogą się tylko przyczynić do popularności e-sklepu.

Plagiaty realną groźbą

Jest niestety mała szansa, że będziemy oferować dane produkty jako jedyni na rynku. Można przewidywać, że prędzej czy później, ktoś będzie chciał obrać drogę na skróty i skorzystać z naszej pracy. Mając obawy, że ktoś kopiuje nasze opisy, zawsze można wpisać zdania lub akapit opisu do wyszukiwarki Google. Jednak w przypadku dłuższych tekstów lub bardziej wyrafinowanych kopii takie rozwiązanie nie sprawdzi się, będzie niedokładne i bardzo czasochłonne. Dlatego warto nasze oprogramowanie (system zarządzania treścią opisów) zintegrować z platformą sprawdzającą unikalność treści.

Najpopularniejsza jest platofrma Copyscape. W oparciu o ogromną bazę informacji o zasobach internetu oraz autorski algorytm, Copyscape stwierdza, czy tekst jest unikalny, czy podobny do już istniejącego gdzieś w sieci. W przypadku podobieństwa określa jego współczynnik, wizualizuje skopiowane fragmenty i pokazuje adresy stron (niestety, jest to płatne). Copyscape dostarcza także bardzo przydatne formy graficzne i banery mające odstraszać potencjalnych złodziei tekstów (z napisem „Protected by copyscape. Do not copy.”)

Monitoring

Niestety większość wartościowych informacji w internecie jest w końcu kopiowana. A wtedy problem może mieć również podmiot, który opracował tekst. Google bowiem, mimo tego o czym mówiliśmy wcześniej, nie zawsze poprawnie identyfikuje pierwotnego autora. Dlatego warto wprowadzić regularny monitoring naszych opisów. W przypadku zlokalizowania kopii mamy kilka możliwości reakcji:

Możemy skontaktować się z właścicielem strony, która ukradła nasze opisy i poprosić

  • o zaprzestanie publikowania naszych treści. Podczas kontaktu z właścicielem strony warto powołać się na ustawę o prawie autorskim (artykuły 34 i 115).
  • Jeżeli to nie pomoże to warto poinformować firmę hostingową o procederze (dane o firmie hostingowej można uzyskać pod adresem: whois.domaintools.com).
  • Można dokonać zgłoszenia DMCA pod adresem support.google.com – Google usunie podstronę witryny kopiującą dane z wyników i obniży ranking całej strony.

Unikalność to nie tylko treść

Budując ocenę unikalności treści dla Google warto zwrócić uwagę na inne elementy struktury niż tylko sama treść. Podstawowym wyróżnikiem każdej podstrony powinny być meta tagi, czyli:

  • Title
  • Keywords
  • Description

Tag „Title” ma kluczowy wpływ na pozycję witryny w wynikach Google. Dobrze skonstruowany, często wystarcza do osiągnięcia pozycji w pierwszej dziesiątce wyników dla mało konkurencyjnych fraz. Tag ten powinien zawierać nazwę produktu lub usługi (przy podstronie produktowej), powinien być krótki (do 64 znaków), zwięzły i nie może być ciągiem wyrażeń kluczowych.

Tag „Keywords” nie jest brany pod uwagę przez wyszukiwarkę Google, jednak pole to jest pobierane przez różne serwisy internetowe i katalogi stron internetowych.

Tag „Description” zawiera krótki opis strony, czyli w przypadku sklepu nazwę i opis produktu. Czasami tekst ten jest wykorzystywany w ramach fragmentu pokazywanego na stronie z wynikami wyszukiwania w Google. Tagi te powinny być unikalne i dopasowane do każdej podstrony z produktami.

Tworząc treść warto najważniejsze unikalne treści zamieszczać jako nagłówki H1, H2, H3… H6. Szczególnie mając dość ograniczone możliwości tworzenia długich i unikalnych opisów. Dodając fotografie, schematy, wykresy do podstron produktowych warto uzupełniać je o logotypy, znaki wodne, ramki (Google będzie je widziało wtedy jako unikalne) oraz odpowiednio ustalać nazwy plików oraz atrybuty „Title” i „Alt”. Najlepiej jak zawierają one unikalne wartości związane z nazwą produktu.

Podsumowując, chociaż praca nad unikalnymi tekstami na pewno jest czasochłonna i wymaga sporego wysiłku, to warto poświęcić na to czas. Dzięki temu, sklep zyska wyższą pozycję w Google, ale też wyróżni się na tle konkurencji – czysty zysk.

Autor: dr Paweł Strykowski, Whitepress.pl

Platforma Whitepress.pl to nowe na polskim rynku narzędzie, które wspiera działania PR i content marketing. Skupia ponad 700 portali internetowych.

Wpisy promowane

Wydarzenia

19. edycja Studenckiego Festiwalu Informatycznego
04.04.2024 - 06.04.2024

Najnowsze wpisy

Scroll to Top