Wypieranie tradycyjnego handlu przez sklepy internetowe

Rozwój Internetu wiąże się z nieustannym przenikaniem sfery realnej do sieci. Dziś, bardziej niż kiedykolwiek widać, jak bardzo zmieniło się nasze życie. W ciągu jednego pokolenia mamy możliwość obserwacji zmian w podejściu do różnych sfer życia. Innowacje te widać również w przypadku handlu.

Handel zmienia się każdego dnia właśnie dzięki udogodnieniom jakie niesie za sobą Internet. Obecnie stoimy u progu nowego zjawiska jakim jest powolne, ale widoczne, znikanie tradycyjnych punktów handlowych, które coraz bardziej wypierane są przez sklepy internetowe.

Dlaczego znikają tradycyjne sklepy?

Wypieranie tradycyjnego handlu przez sklepy internetowe 1Spacerując ulicami miast coraz częściej można zauważyć, że kolejne witryny sklepowe są puste. O ile znane sieci oraz sklepy zlokalizowane w galeriach handlowych mają się dobrze, o tyle mniejsze punkty handlowe coraz częściej są zamykane. Dotyczy to prawie wszystkich branż. Powoduje to, że coraz trudniej znaleźć księgarnie, sklepy meblowe czy odzieżowe, których szyld nie kojarzy się z popularną marką. Podobne zjawisko było już widoczne dekadę temu, kiedy to olbrzymi rozwój sieci marketów spowodował zamknięcie wielu lokalnych, osiedlowych sklepików, które nie wytrzymały konkurencji w postaci dyskontów czy hipermarketów.

Zjawisko zamykania sklepów tradycyjnych nie jest spowodowana mniejszym zainteresowaniem oferowanymi przez nie towarów, ale przede wszystkim poprzez odpływ klientów do Internetu. O ile jeszcze kilka lat temu prym wiodły platformy aukcyjne takie jak Allegro, to dziś mamy do czynienia z większym rozdrobnieniem rynku e-handlu. Sklepy powstają lawinowo i nic nie wskazuje na to, żeby miało się to zmienić. Dotyczy to oczywiście prawie wszystkich branż oferujących różnego rodzaju asortyment, także hurtowni (np. hurtownialuka.pl)

Jaką przewagę mają sklepy internetowe?

Sklepy internetowe mają sporą przewagę nad tradycyjnymi punktami handlowymi. Patrząc przez pryzmat opłacalności, te pierwsze biją stacjonarne sklepy na głowę. Wynika to z niższych kosztów prowadzenia działalności. W przypadku sklepów tradycyjnych wydatki związane z funkcjonowaniem są nieporównywalnie większe od konkurentów, którzy swoją działalność prowadzą w Internecie. Widać to już na pierwszy rzut oka. Sklepy stacjonarne to przede wszystkim duże koszty związane z ekspozycją towarów, wynajmem oraz utrzymaniem lokalu handlowego, a także konieczność utrzymywania większej liczby pracowników, którzy muszą zapewnić obsługę klientów w godzinach otwarcia sklepu, nawet w przypadku, kiedy klientów jest ich niewielu. Do tego dochodzą koszty magazynowania oraz transportu towarów do sklepu. W przypadku sklepów internetowych sprawa wygląda zupełnie inaczej. Ekspozycja towarów odbywa się poprzez zdjęcia oraz filmiki pokazujące możliwości danego towaru, a koszty związane z utrzymywaniem powierzchni handlowej o wiele niższe. Handel w Internecie nie wymaga pięknych wystaw i ciekawej ekspozycji, przez co sprowadza się do posiadania magazynu oraz powierzchni, w której odbywa się sprzedaż poprzez sieć. Problemem w przypadku sklepu internetowego wydaje się za to konieczność utrzymywania infrastruktury informatycznej oraz platformy sprzedaży w sieci. Mimo to koszty te są zdecydowanie niższe, niż w przypadku wynajmu odpowiedniego lokalu w atrakcyjnym punkcie miasta. Poza tym do obsługi sklepu internetowego nie jest potrzebna duża liczba pracowników, co niesie ze sobą oszczędności w przypadku wynagrodzeń oraz obciążeń związanych z zatrudnianiem pracowników.

Internet oferuje jeszcze jedną korzyść, która odgrywa niebagatelną rolę. Chodzi mianowicie o zasięg. Sklep internetowy może docierać do klientów z całego kraju, co może być trudne w przypadku sklepu stacjonarnego, którego oferta jest skierowana zazwyczaj do klientów skupionych w promieniu zaledwie kilku kilometrów. Inaczej jest w przypadku sieci handlowej, która obejmować będzie wiele punktów w wielu miastach Polski. Stworzenie takiej sieci wiąże się jednak z większymi kosztami, o których wspomniano już powyżej.

Showrooming, a rozwój e-handlu

Istnienie sklepów stacjonarnych odegrało dużą rolę w rozwoju e-handlu. Ludzie decydują się na zakup towarów często po jego obejrzeniu, przymierzeniu czy dotknięciu. Coraz częściej konsumenci w pierwszej kolejności kierują się do sklepów stacjonarnych, gdzie mogą obejrzeć interesujący ich towar, zbadać jego cechy, przymierzyć i dokonać wyboru czy dokonać zakupu. Ostatecznie jednak towar ten nie jest kupowany w sklepie stacjonarnym. Konsumenci często sprawdzają cenę towaru w sieci i decydują się na ostateczny zakup w sieci, często po korzystniejszej cenie. Takie zjawisko określane jest mianem showroomingu i coraz jest ono dostrzegalne na rynku.

Paradoksalnie sklepy tradycyjne stały się wystawą dla towarów, które można o wiele taniej nabyć przez Internet. Obrót stacjonarnych punktów handlowych zmniejsza się przy zachowaniu takiego samego poziomu kosztów. Z kolei sklepy internetowe notują coraz większą sprzedaż korzystając na podstawowej zalecie sklepów stacjonarnych jaką jest możliwość interakcji z towarem.

Nierówna walka e-handlu ze sprzedażą tradycyjną spowodować może powolne znikanie stacjonarnych punktów handlowych, które przegrywają walkę o klienta. Nasuwa się pytanie co stanie się kiedy sklepy stacjonarne prawie całkowicie znikną z rynku i przestaną pełnić rolę wystaw dla towarów dostępnych w sieci? Jak zmieni się rynek w obliczu braku możliwości fizycznego kontaktu przed jego zakupem? Być może w takim przypadku sklepy internetowe będą zmuszone do tworzenia własnych punktów, w których będą eksponować oferowany asortyment i stracą swój największy atut jakim są niskie koszty prezentacji produktów. Inną możliwością jest przyzwyczajenie klientów do zakupu bez kontaktu z towarem i obejrzenie go dopiero po dokonaniu zakupu. Jaki będzie dalszy rozwój handlu? Czas pokaże.

Wpisy promowane

Wydarzenia

Brak Patronatów

Najnowsze wpisy

Scroll to Top