Apple: nowe Maki i iPady [wideo, ceny, komentarze]

Firma Apple pokazała wczoraj kilka bardzo ważnych nowości. Wśród nich nowe MacBooki z ekranami Retina i mniejszy iPad. 

Na początek zaprezentowano nowości dotyczące komputerów Mac. Pokazano nowego Maka Mini, najmniejszego z komputerów oferowanych przez Apple. Aktualizacja dotyczyła wnętrza urządzenia – może być teraz wyposażone w dwurdzeniowy procesor Intel Core i5 lub czterordzeniowy i7. Do tego przestrzeń na dane do 1TB oraz karta graficzna Intel HD Graphics 4000, a także 4 GB pamięci RAM z możliwością podniesienia do 16 GB. Opcjonalnie komputer można wyposażyć w dysk Fusion Drive 1 TB lub dysk SSD 256 GB. Ceny urządzenia rozpoczynają się od 2699 zł (wersja serwerowa – 4499 zł).

Apple: nowe Maki i iPady [wideo, ceny, komentarze] 1

Mniejszego brata doczekał się też MacBook Pro z ekranem Retina. Nowy laptop ma 13-calowy ekran o rozdzielczości 2560×1600 pikseli (227 ppi). Do tego procesor Intel Core i5 lub czterordzeniowy Intel Core i7, od 8 GB pamięci RAM, 128 lub 256 GB na flashowym dysku i karta graficzna Intel HD Graphics 4000. Wbudowana bateria pozwalać ma 7 godzin pracy. Ceny komputera kształtują się na poziomie 7899 zł i 9299 zł (w zależności od wybranego dysku).

Apple: nowe Maki i iPady [wideo, ceny, komentarze] 2

Duże emocje wzbudziła odświeżona linia komputerów iMac. Dostępne będą ponownie dwóch wielkościach: 21,5 cala z rozdzielczością 1920×1080 (w listopadzie) i 27 cali z rozdzielczością 2560×1440 (w grudniu). Najwięcej zmieniło się w ich wyglądzie; komputery zostały wyraźnie „odchudzone”, są smuklejsze. W ich wnętrzu ukryto procesory i5 (z możliwością zastąpienia modelami i7), 8 GB pamięci RAM (z możliwością rozszerzenia do 32 GB) oraz 1 TB przestrzeni na dane. Apple dodało też karty graficzne od modelu NVIDIA GeForce GT 640M do NVIDIA GeForce GTX 680MX. Za podstawowy model 21,5-calowy trzeba będzie zapłacić w Polsce 5999 złotych. Za 27-calowy: 8499 zł.

Przy okazji iMaków zaprezentowano również nową technologię o nazwie Fusion Drive. Jest to połączenie dysku SSD z HDD w jeden dysk, który umożliwia przenoszenie danych pomiędzy partycjami. Zarządzanie taką hybrydą ma być „automatyczne i inteligentne”.

Apple: nowe Maki i iPady [wideo, ceny, komentarze] 3

Najwięcej emocji wzbudziły jednak nowości związane z tabletami. Firma Apple pokazała czwartą odsłonę iPada, który wyposażona został w procesor A6X i wyświetlacz Retina (z rozdzielczością 2048×1536). Do tego dołożono kamerę FaceTime 720p oraz złącze Lightning. Ceny urządzenia rozpoczną się od 2199 zł. Tablet dostępny będzie na początku listopada.

Apple: nowe Maki i iPady [wideo, ceny, komentarze] 4

Pojawił się również spodziewany od dawna mniejszy tablet. iPad mini ma 7,9-calowy ekran o rozdzielczości 1024×768. W środku umieszczono dwurdzeniowy procesor A5. Do tego dwie kamery – z przodu FaceTime HD, a z tyłu 5Mpix iSight. Tablet ma 7,2 mm grubości i waży 300 gramów. Model Wi-Fi pojawi się w Polsce 2 listopada, a z modułem GSM – w połowie przyszłego miesiąca. Ceny? Najtańszy model kosztować ma 1449 zł.

Apple: nowe Maki i iPady [wideo, ceny, komentarze] 5

http://www.youtube.com/watch?v=qL0UlqpfuQc

Okiem Redakcji

Sylwester: świetna robota przed Gwiazdką

Podczas poprzedniej prezentacji Apple wielu obserwatorów twierdziło, że pewna epoka się skończyła, a obecne produkty Apple już nie prezentują takiego poziomu co wcześniej. Wczorajszego wieczora osoby te mogły się przekonać, że Apple to nie tylko Steve Jobs, ale cały sztab ludzi projektujących po prostu świetne rzeczy. Zaprezentowano nowe komputery i, czego chyba najbardziej brakowało podczas wcześniejszej konferencji, iPada mini.

Największym zaskoczeniem było jednak bezpośrednie wskazanie Nexusa 7 jako głównego konkurenta iPada mini. Przedstawiane zrzuty ekranów mogą robić duże wrażenie. Sprzęt podobnej klasy, a jednak zagospodarowanie ekranu znacznie lepsze w iOS. Co ciekawe, Apple odnosząc się wprost do Nexusa 7, zaproponowało cenę o 130 dol. większą. Czy to znaczy, że tyle użytkownicy będą w stanie zapłacić za jeden ekosystem?

Pierwsze komentarze są bardzo dobre, wydaje się, że będzie to najpopularniejszy prezent gwiazdkowy.

Dawid: jest „efekt wow!”

Wczorajsza konferencja Apple miała coś, czego zabrakło podczas poprzedniej, na której zaprezentowano iPhone’a 5: „efekt wow!”. W zasadzie wszystko było wiadomo jeszcze przed konferencją, ale diabeł tkwi w szczegółach (specyfikacjach, cenach) i to one właśnie sprawiły, że nowości produktowe Apple są dziś tematem numer jeden.

Apple jest na szczycie. Świadczą o tym zaprezentowane wczoraj liczby: 5 mln sprzedanych iPhone’ów 5 w czasie pierwszego weekendu, 200 mln aktywacji iOS 6, 125 mln dokumentów w iCloud czy 300 mld wiadomości przesłanych przez iMessage. Do tego 700 tys. aplikacji w iTunes App Store, które pobrano 35 mld razy. A iPad generuje 91 proc. tabletowego ruchu na stronach WWW.

Najbardziej z zaprezentowanych wczoraj nowości podobają mi się iMaki. To przykład jak genialnie Apple potrafi łączyć technologię z wzornictwem. Powiem może trochę górnolotnie: ta firma wie jak sprawić by przedmioty codziennego użytku czyniły nasze życie trochę piękniejszym.

Ale to iPad mini jest głównym bohaterem. Skupia na sobie uwagę – i słusznie! To on będzie bowiem papierkiem lakmusowym sprzedażowej machiny Apple, zwłaszcza przed zbliżającym się okresem świątecznym. Porównanie do Nexusa było odważne – iPad mini jest produktem po prostu droższym. Pytanie jednak, czy to dużo za nowy produkt w świetnym ekosystemie? Przeczucie mówi mi, że mniejszy tablet sprzedawać się będzie rewelacyjnie.

PS. I jeszcze zdanie o rozczarowaniach. Nowej wersji iTunes nie ma, podobnie jak Maków Pro. A karta graficzna w 13-calowych MacBookach Retina jest po prostu słaba.

zdjęcia pochodzą z oficjalnych materiałów firmy Apple

 

Wpisy promowane

Wydarzenia

Brak Patronatów

Najnowsze wpisy

Scroll to Top