Blogi, porównywarki i Amazon vs strategie konsumenckie Amerykanów

Obserwowanie amerykańskiego rynku internetowego jest ważne i interesujące z kilku powodów. Najważniejszy jest jednak najprostszy – możemy uczyć się na zmianach jakie tam zachodzą jest bowiem bardzo prawdopodobne, że prędzej, czy później czeka nas ta sama droga. Dziś trochę na temat blogów i zakupów w sieci.

Amerykańscy internauci uwielbiają robić zakupy w sieci. Niektórzy z nich korzystają przy tym ze stron pośredniczących (takich jak choćby Amazon). Inni wolą aukcje internetowe jak eBay, jeszcze inni – porównywarki cen takie jak MySimon. Jak wynika z niedawnych badań Piper Jaffray, amerykańskiej firmy inwestycyjnej, żadna z tych platform nie dominuje jeśli chodzi o preferencje zakupowe. Wykres poniżej obrazuje pośredników, z usług których korzystali badani. Respondenci preferowali strony pośredniczące, następnie bezpośrednie strony sprzedawców, wyszukiwarki, aukcje i porównywarki. Żadna z nich nie wybija się jednak ponad konkurencję. Zgodnie z badaniami kluczem do sukcesu jest oferowanie produktów za pośrednictwem różnych kanałów.

Blogi, porównywarki i Amazon vs strategie konsumenckie Amerykanów 1

Jeffrey Grau, starszy analityk eMarketera, skomentował ten fakt następująco: strony pośredniczące są popularne ponieważ są stale otwartymi platformami, które oferują szeroką gamę produktów w cenach zbliżonych do producenckich.

Porówywarki zyskują popularność również poprzez różnorodny asortyment, ale nie można na nich dokonywać zakupów – klienci odsyłani są na strony poszczególnych sprzedawców – przypomniał Grau.

Tymczasem badania JupiterResearchpokazują, że połowa Amerykanów czytających blogi uważa, że są one użytecznym źródłem informacji zakupowych. Więcej niż połowa respondentów, którzy ufali blogom w przeszłości twierdzi, że informacje które na nich znaleźli pomogły im w dokonaniu wyboru zakupowego.

Blogi, porównywarki i Amazon vs strategie konsumenckie Amerykanów 2Blogi, porównywarki i Amazon vs strategie konsumenckie Amerykanów 3

Dla części internautów, blogi służą za narzędzie nawigacyjne, co daje naprawdę duże możliwości reklamodawcom. Blogi zaczynają być zaufanymi przewodnikami, podpowiadającymi użytkownikom poszukującym bardzo specyficznych informacji – powiedział Rob Crumpler, dyrektor BuzzLogic, sponsora badań JupiterResearch.

Liczba użytkowników, na których blogi mają wpływ będzie rosła – wynika z badania. Więcej niż dwie trzecie internautów będzie czytało blogi w 2012 roku (w zeszłym roku robiła to połowa użytkowników internetu).

Co to oznacza? Nic nowego, oczywiście. Pokazuje bowiem jak wielkie znaczenie ma internet jako całość oraz poszczególne jego części dla strategii konsumenckich. Zarówno reklamodawcy jak i wydawcy (w tym także blogerzy) powinni być świadomi tego potencjału.

admagazine.pl

Wpisy promowane

Wydarzenia

Brak Patronatów

Najnowsze wpisy

Scroll to Top