Egipt blokuje dostęp do Twittera i Facebooka

Zaostrza się sytuacja w Egipcie. Władze blokują dostęp do serwisów społecznościowych – oddolnej platformy komunikacji protestujących.

W Kairze i Suezie doszło dziś do starć pomiędzy policją a demonstrantami. Władze Egiptu wydały zakaz przeprowadzania antyprezydenckich manifestacji. Tylko dziś, według oficjalnych źródeł zatrzymano 500 osób (nieoficjalne mówią nawet o blisko tysiącu aresztowanych). W protestach zginęły cztery osoby: dwóch policjantów i dwóch protestujących.

Egipt blokuje dostęp do Twittera i Facebooka 1

Młodzi Egipcjanie, którzy protestują przeciwko autorytarnym rządom, korupcji i fatalnym warunkom życia, do propagowania swoich idei oraz organizowania protestów wykorzystują media społecznościowe. Władze ostro reagują jednak na taką działalność. Wczoraj zablokowany został Twitter, dziś utrudniono dostęp do Facebooka.

Blokowanie dostępu do mediów społecznościowych nie powinno dziwić – to potężne kanały komunikacji, często sytuujące się poza oficjalnym obiegiem informacji i stymulujące oddolne inicjatywy. Mobilizacyjną siłę tego typu platform pokazały choćby przewroty w Iranie z 2009 roku czy ostatnie wydarzenia w Tunezji.

Na Facebooku powstała grupa o nazwie „We Are All Khaled Said” (od nazwiska 28-letniego mężczyzny, torturowanego i zabitego przez policję), która zbiera aktualne informacje z ulic Egiptu. Pojawiają się jednak doniesienia, że władze tego kraju zablokowały dziś wieczorem dostęp do serwisu społecznościowego.

Jesteśmy świadomi głosów informujących o zakłóceniach w dostępie do naszych usług, nie obserwujemy jednak większych zmian w statystykach ruchu z Egiptu. Chętni mogą odwiedzić stronę projektu Herdict.org i sprawdzić, w których częściach świata użytkownicy mają problemy z dostępnością do sieci – oświadczyli przedstawiciele Facebooka.

Prawie połowa 80-milionowej populacji Egiptu żyje poniżej lub na granicy ubóstwa – za dwa dolary dziennie lub mniej.

Wpisy promowane

Wydarzenia

Brak Patronatów

Najnowsze wpisy

Scroll to Top