Podsumowanie tygodnia

Microsoft z nowym logo oraz rekordowo drogie wzmianki o Euro 2012. Co jeszcze zdarzyło się w mijającym tygodniu na rynku e-biznesu? Zapraszamy do cotygodniowego podsumowania.

Piątek 24 sierpnia zapisze się w historii Microsoftu na długo, bowiem właśnie w ten dzień, po 25 latach, firma zmieniła swe logo.

Firma eBuzzing przeprowadziła badania mediów społecznościowych, w których pojawiały się wzmianki o mistrzostwach Euro 2012. Okazuje się, że ich wartość promocyjna może wynieść nawet 86 milionów złotych.

Zmienił się także właściciel istniejącej od 2010 roku platformy OnLive, którym została spółka inwestorska Lauder Partners. Przedwczesne jednak były plotki dotyczące zamknięcia tego innowacyjnego projektu.

Firma Sony ogłosiła, że wkrótce zwolni prawie 1000 pracowników, dokonując większej restrukturyzacji firmy. Zawirowania organizacyjne dotknęły również firmę Hewlett-Packard, która tworzy wydział zajmujący się urządzeniami przenośnymi. W najbliższej przyszłości zamierza ponownie powalczyć o swoje miejsce na rynku tabletów.

Tu jednak królują firmy Apple oraz Samsung, które w biznesie działają wspólnie, ale w sądach licznych krajów procesują się o wzajemną kradzież patentów.

Facebook nadal traci na wartości na nowojorskiej giełdzie, w porównaniu z wyceną akcji na IPO zniżkowały o ponad połowę. Jeden z pierwszych inwestorów serwisu, Peter Thiel właśnie zdecydował się na zbycie większej części posiadanych akcji. Tymczasem, w odwrotnej sytuacji jest firma Apple, której wartość wciąż rośnie. Ceny akcji komputerowego koncernu zwyżkują, w związku ze spekulacjami dotyczącymi premiery nowego iPhone`a.

Twitter postanowił odciąć dostęp do swoich danych platformie blogowej Tumblr. Jej użytkownicy nie będą już mogli za pośrednictwem tej witryny wyszukiwać znajomych na Twitterze.

Ciekawą funkcjonalność wdrożyła firma Google, udostępniając swoim użytkownikom karty podarunkowe o różnych nominałach, do wykorzystania na zakupy w Play Store.

Z kwartalnej publikacji NASK, którą ujawniono w tym tygodniu, można wnioskować, że na polski rynek domen wkradło się spowolnienie.