Valve prezentuje Steam dla Maków!

Valve, firma zajmująca się produkcją gier (Half-Life, Portal, Counter-Strike), udostępniła swą platformę Steam użytkownikom komputerów Mac. Czy może to być przełom dla posiadaczy urządzeń z nadgryzionym jabłkiem, którzy do tej pory pod względem liczby i dostępności gier pozostawali daleko w tyle za użytkownikami Windowsa?

Steam jest platformą która łączy w sobie elementy społecznościowe (umożliwiając na przykład wieloosobową rozrywkę w wybranych grach) z cyfrowym sklepem, w którym kupić można i pobrać wiele produkcji – pochodzących nie tylko ze studia Valve. Do tej pory Steam dostępny był jedynie dla posiadaczy systemu Microsoft Windows. Dziś zadebiutował na Mac OS.

To była góra pracy, ale Maki są świetne z tego samego powodu, dla których świetne są PC – są otwartymi systemami, które umożliwiają graczom i twórcom gier być tak blisko siebie, jak to tylko możliwe – czytamy w wydanym oświadczeniu.

W każdą środę przez kilka następnych tygodniu na Steam pojawiać się będą gry, w które zagrać będzie można na Mac OS. Już dziś kupić można m.in. Civilization, Guns of Icarus, World of Goo, Zuma Deluxe, And Yet It Moves, Braid, Escape Rosecliff Island, Torchlight, Football Manager 2010, Quantz, czy Tales of Monkey Island.

David Chartier z serwisu Macworld słusznie zwraca uwagę, że Valve nie poszło na łatwiznę. To coś więcej niż prosta konwersja programu z Windowsa, pisze. Firma zdecydowała się na pełne przepisanie programu i z pierwszych godzin użytkowania platformy wynika, że osiągnęła w tym zamierzeniu sukces.

Jeśli więc na przykład zakupiliśmy program w kliencie Steam na Windowsie, będzie on widoczny na Mac OS – nie trzeba będzie kupować go drugi raz. Ma to znaczenie dla gier takich jak np. Civilization IV, która działa na obu systemach. Co więcej, wraz z dzisiejszą premierą Valve udostępniło za darmo jedną ze swych najlepszych produkcji – grę Portal.

Czy pojawienie się Steam na Mac OS może oznaczać, że coraz więcej gier produkowanych będzie z myślą o komputerach z nadgryzionym jabłkiem? Być może. Technicznie nie odbiegają one bowiem od standardów PC, a ich największym problemem wydaje się wciąż mniejsza popularność. Ogromny sukces przenośnych urządzeń Apple, zwłaszcza iPhone’a, które doskonale sprawdziły się jako konsole do gier może skłonić producentów gier do tworzenia wersji dla Mac OS. Zwłaszcza, że mają teraz platformę, która użytkownikom komputerów Apple słusznie przypominać może filozofię iTunes App Store.

Valve zapowiedziało, że Steam jesienią pojawi się na Linuxa. Gratulujemy firmie jej odwagi w promowaniu elektronicznej rozrywki na różnych platformach.