Nie wybieraj – ostateczna granica Twittera złamana

Kochasz Twittera i Blipa, ale krótkie wiadomości ograniczają czasem twoją wenę? A może chcesz „obudować” tekst w wideo lub obrazki? Rozwiązać twoje problemy może TwitBlogs, startup, który właśnie wystartował.

Twitter to niewątpliwie fenomen. To jedna z najważniejszych ikon współczesnego internetu. Facebook chciał go kupić za pół miliarda dolarów, ostatnie zamachy w Bombaju były relacjonowane na żywo wśród miliarda zamieszczonych w Twitterze wpisów… Nie dziwi więc także, że ogromną popularnością cieszą się klony serwisu, między innymi nasz polski Blip.

Nie wybieraj – ostateczna granica Twittera złamana 1Cechą charakterystyczną Twittera jest fakt, że jego użytkownicy mogą zamieszczać wiadomości ograniczone do 140 znaków. System przypomina więc nieco wysyłanie SMS-ów. To, co niektórzy nazwą oczywistością, inni określą mianem bariery. Dla tych ostatnich powstał TwitBlogs.

To, co najbardziej odróżnia ten serwis od innych platform blogowych takich jak Tumbir, czy Posterous to fakt, że wygląda dokładnie jak Twitter, z tą jedną równicą, że nie ogranicza ilości możliwych do wykorzystania znaków. Co więcej, zalogować można się do niego podając swój login i hasło z Twittera. Mamy też możliwość podglądu swojej aktywności na tym serwisie.

Startup wspiera także tagi dla zdjęć, materiałów wideo i umożliwia wklejanie prostych URL dowolnego multimedium z sieci. TwitBlogs jest prosty, efektywny i rozwiązuje problem Twittera, może się więc podobać. Czy jednak zyska popularność starszego brata? Póki co pozostaje w fazie Alfa. Wydaje mi się jednak, że prace nad nim będą prowadzone intensywnie.

Źródło: Mashable

admagazine.pl

Wpisy promowane

Wydarzenia

Brak Patronatów

Najnowsze wpisy

Scroll to Top