Rynek Forex – co warto wiedzieć przed inwestycją?

Rynek Forex w Polsce spotyka się z różnymi sprzecznymi opiniami – z jednej strony barykady stoją osoby, które uważają go za wielkie oszustwo i porównują do hazardu, z drugiej zaś entuzjaści dla których jest to profesjonalny rynek finansowy, dający możliwości stabilnego zarobku. Prawda, jak to bywa najczęściej, leży gdzieś pośrodku – w artykule postaramy się przybliżyć nieco Forex, tak by każdy mógł wyciągnąć własne wnioski i ocenić zarówno jego możliwości, jak i zagrożenia związane z tym rynkiem.

Historia rynku Forex

Rynek Forex - co warto wiedzieć przed inwestycją? 1Nazwa rynku Forex pochodzi od angielskiego zwrotu “Foreign Exchange”, oznaczającego w wolnym tłumaczeniu  “wymianę międzynarodową”. Na początku swego istnienia, który można uznać za koniec II Wojny Światowej, rynek Forex wykorzystywany był jedynie przez Banki Centralne różnych państw, które wymieniały między sobą waluty na potrzeby handlu zagranicznego oraz w formie lokaty, która była dywersyfikacją aktywów danego kraju.

Wraz z upływem czasu i rozwojem technologicznym, rynek Forex przeniósł się także na rynek detaliczny. Firmy oferujące usługi brokerskie, które posiadały na tyle duży kapitał, włączyły się do handlu z Bankami Centralnymi i zaczęły oferować możliwość inwestycji klientom indywidualnym. Brokerzy stworzyli platformy transakcyjne, które wymagały jedynie komputera i dostępu do Internetu, a także zaoferowali swoim klientom dźwignię finansową – formę pożyczki, dzięki której inwestorzy mogli operować na rynku znacznie większym kapitałem, niż posiadali w rzeczywistości. Dzięki takiemu rozwiązaniu, handel walutami nie wymagał już ogromnego zaplecza finansowego, a proces inwesycji został znacznie uproszczony.

Dźwignia finansowa

Wspomniana wcześniej dźwignia finansowa to forma kredytu, która daje możliwość obracania kapitałem większym, niż ten w rzeczywistości zdeponowany na rachunku brokera. W Polsce, w chwili pisania artykułu, maksymalna dźwignia to 1:100, co oznacza, że możemy obracać kapitałem stukrotnie większym, niż depozyt zabezpieczający.

Należy jednak pamiętać, że jest to broń obusieczna – daje możliwość zysku większego, niż byłoby to możliwe tylko z wykorzystaniem własnego kapitału, jednak ewentualne straty mogą rosnąć równie szybko, choć nigdy nie przekroczą depozytu zabezpieczającego. Dla zobrazowania działania dźwigni finansowej posłużymy się przykładem:

Inwestor wpłaca na konto brokerskie depozyt w wysokości 1.000 zł i wykorzystuje dźwignię 1:100 do otwarcia jednej transakcji długiej (kupno) na parze walutowej EUR/USD o łącznej wartości 100.000 zł (1.000 zł x 100). Jeśli inwestor miał słuszność podczas podejmowania decyzji i następnego dnia EUR/USD wzrośnie o 1%, jego konto powiększy się o 1.000 zł (1% ze 100.000 zł) – stosunek realnej inwestycji do zysku wyniesie więc aż 100%. Jeżeli jednak decyzja inwestora okaże się błędna,  a EUR/USD spadnie o 1%, jego strata wyniesie 1.000 zł, czyli straci cały zainwestowany kapitał, a transakcja zamknie się automatycznie.

Zła sława rynku Forex

Podany wyżej przykład to oczywiście skrajny przypadek, w którym inwestor wykorzystuje maksymalną dźwignię i cały kapitał do otwarcia tylko jednej transakcji, jednak ma to na celu lepsze wyjaśnienie działania lewara. Dźwignia finansowa to możliwość, a nie przymus, a w inwestowaniu niezwykle istotne jest odpowiednie zarządzanie kapitałem, tak by handel był jak najdalej od hazardu, w którym stawiamy wszystko na jedną kartę, a bliżej inwestowania, w którym mamy pełną kontrolę nad ryzykiem.

Zła sława Forex bierze się w dużej mierze z działań marketingowych nieuczciwych brokerów, którzy nastawieni są na straty klientów. Promowanie tego rynku jako magicznego źródła bogactwa, dzięki któremu jesteśmy w stanie zarobić setki czy nawet tysiące procent, przyczyniło się do mylnej opinii na jego temat, a także wielu bankructw i problemów finansowych. Forex, podobnie jak giełda papierów wartościowych, może być zarówno profesjonalnym i stabilnym miejscem inwestycji, jak i takim, w którym można stracić pieniądze w błyskawicznym tempie, dlatego tak ważna jest świadomość i odpowiednie przygotowanie do rozpoczęcia inwestycji.

Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) oraz inni regulatorzy z całej Europy nie ustają w staraniach, by rynek Forex stawał się bardziej przyjazny inwestorom. Agresywne reklamy brokerów, obiecujące bogactwo w szybki i łatwy sposób, zostały prawnie zablokowane, a dźwignia finansowa zgodnie z decyzją europejskiego regulatora European Securities and Markets Authority (ESMA), ma niebawem zostać ograniczona na starym kontynencie do wartości 1:30 dla głównych par walutowych (inwestor będzie mógł obracać kapitałem 30-krotnie większym niż jego depozyt zabezpieczający).

Forex dzisiaj

Chociaż sama nazwa Foreign Exchange wskazuje jedynie na wymianę walutową, Forex oferuje dziś znacznie więcej – platformy brokerskie pozwalają na handel instrumentami opartymi na towarami towarach, indeksami giełdowymi indeksach giełdowych, akcjami akcjach, a niektóre z nich, na popularnymi popularnych w ostatnim czasie, kryptowalutami kryptowalutach (np. CMC Markets). Profesjonalni inwestorzy, którzy niegdyś specjalizowali się w handlu akcjami na giełdach papierów wartościowych, ze względu na wygodę i dźwignię finansową często przenoszą się właśnie na Forex. Jest to największy rynek finansowy Świata, z obrotem sięgającym 5. bilionów dolarów dziennie – daje wielkie możliwości, ale wiąże się też z ryzykiem strat przekraczających depozyt, dlatego tak ważna jest świadomość i odpowiednie przygotowanie, nim wejdziemy w Świat inwestycji.

Wpisy promowane

Wydarzenia

19. edycja Studenckiego Festiwalu Informatycznego
04.04.2024 - 06.04.2024

Najnowsze wpisy

Scroll to Top