WWF i Siemens uświadamiają internautom, że drzemie w nich siła

Każdy z nas może przyczynić się do globalnego zmniejszenia zużycia energii. Jednak większość ludzi nie zdaje sobie sprawy, że zmieniając swoje zachowania oraz zachęcając do podobnych działań swoich znajomych, możemy znacząco wpłynąć na naszą planetę.

W polskich domach wciąż istnieje olbrzymi potencjał oszczędności energii (według danych WWF wynosi on nawet 40 proc.). Motto tegorocznej edycji kampanii WWF brzmi „Godzina dla Ziemi. Spraw by trwała dłużej. Zgaś światło w sobotę, 26 marca o godz. 20.30 i pomyśl o tym, jak pomagać Ziemi na co dzień.”

„Energia jest w nas” to internetowa kampania wspierająca „Godzinę dla Ziemi”. Inicjatorem akcji jest Siemens, który chce w ten sposób uświadomić internautom, że drzemie w nich olbrzymia siła. – Każdy użytkownik Internetu ma wielu znajomych, których może zachęcić do działania – mówi Anna Drozdowska, Senior Brand Manager marki Siemens. – Chcemy pokazać internautom, ile możemy osiągnąć razem, m.in. dzięki wspólnemu zaangażowaniu się w działania na rzecz oszczędności energii – tłumaczy.

Po wejściu do serwisu http://energiajestwnas.pl internauci będą mogli symbolicznie zgasić światło i zobaczyć, ile dzięki temu zaoszczędzili energii. Na tym jednak zabawa się nie kończy. Użytkownicy mogą też zapraszać swoich znajomych za pomocą Facebooka, Twittera lub e-maila (można również łączyć te narzędzia). W efekcie osoby, która wejdą do zabawy, zaczną „wspólnie oszczędzać energię”.

– Zapraszając naszych znajomych dowiemy się, ile energii możemy oszczędzić razem – wyjaśnia Tomasz Michalik, dyrektor kreatywny w agencji interaktywnej Insignia, która odpowiada za realizację tego projektu. – Dzięki serwisowi uświadamiamy sobie, ile energii możemy zaoszczędzić z kilkunastoma lub kilkudziesięcioma znajomymi. Jeśli z polecenia znajomych do zabawy dołączą się kolejne osoby, nasza moc sprawcza będzie jeszcze większa. A taka oszczędność, obliczona dzięki zsumowaniu wyników poszczególnych ludzi, robi wrażenie i działa na wyobraźnię – podkreśla Tomasz Michalik.

Logując się na stronie po kilku dniach od zaproszenia znajomych, możemy śledzić, jak nasze działania wpłynęły na innych. Zobaczymy ilu z nich dołączyło się do akcji z naszego polecenia oraz ilu znajomych naszych znajomych także zainteresowało się zabawą. Zobaczymy ich lokalizacje na mapie, która zobrazuje nam, ile energii w skali globalnej można zaoszczędzić poprzez nasz symboliczny udział w akcji.

Za kreację internetową kampanii „Energia jest w nas” odpowiada agencja interaktywna Insignia. Serwis dostępny jest w dwóch wersjach: polskiej oraz angielskiej.