Nadchodzi nowy Skype dla Windows

Ukazuje się właśnie nowa, oznaczona numer 4.0, wersja jednej z najpopularniejszych platform komunikacyjnych: Skype. Przeznaczona dla użytkowników systemu Windows przynosi odświeżony interfejs, obietnicę lepszej jakości połączeń i nacisk na prowadzenie wideokonferencji.

To właśnie ta ostatnia funkcjonalność ma być gwarantem sukcesu nowej wersji Skype.

Rozmowy wideo okazały się bardzo popularną drogą komunikowania się online między ludźmi. Nie ważne, czy mówisz „cześć” swojej córce studiującej w innym mieście, czy czytasz dziecku książkę, będąc w podróży służbowej – pozwalają czuć się prawie jakbyś był na miejscu – przekonuje Mike Barlett, dyrektor do spraw strategii produktu Skype.

Jak najlepszą jakość przekazu wideo ma gwarantować nowy menadżer, który dostosuje formę przekazu do posiadanego przez nas sprzętu i przepustowości naszego łącza internetowego. Skype obiecuje: jeśli posiadasz dość szybkie łącze (400 Kb/s i wyżej), dwurdzeniowy procesor PC oraz kamerę z certyfikatem High Quality Video będziesz mógł obejrzeć swoją babcię w obrazie odświeżanym z prędkością 30 klatek na sekundę.

Nowy Skype to także nowe kodeki audio. Mają być o połowę mniej „łączożerne” oraz gwarantować czystszy i bogatszy dźwięk (jeśli dysponuje się oczywiście słuchawkami adekwatnej jakości).

Odświeżony został także sam interfejs użytkownika. Można wybrać jeden z dwóch widoków – domyślny to spore okno, zawierające wszystkie informacje np. po kliknięciu na dowolny kontakt z naszej listy pojawi się jego profil. Drugi to widok kompaktowy, przypominający nieco wcześniejsze wersje. Zmian jest więcej, najlepiej jednak samemu je przetestować.

***

Z okazji premiery nowego Skype udało nam się krótko porozmawiać z Enrico Noseda, dyrektorem do spraw rozwoju rynku europejskiego.

Jesteśmy świadkami premiery nowej wersji Skype 4.0 przeznaczonej dla Windowsa. Jako użytkownik Macintosha nie mogę nie zapytać: Co z innymi systemami?

Standardowo nasze pierwsze kroki kierujemy w stronę użytkowników Microsoft Windows. Nie mam niestety dokładnych danych, kiedy nowa wersja Skype pojawi się na innych platformach, ale na pewno wkrótce tak się stanie.

OK. Czy Polska jest ważnym rynkiem dla Skype? Czy może być jeszcze ważniejsza?

Polska jest dla nas bardzo istotnym rynkiem. Zawsze zadziwiało nas ogromne tempo przyswajania internetu wśród Polaków.
Naszym partnerem od czterech lat jest Onet.pl i to jeden z fundamentów naszego sukcesu tutaj. Kolejnym jest atrakcyjna oferta, a zwłaszcza konkurencyjność naszych cen w stosunku do cen głównych operatorów telekomunikacyjnych.

Coraz częściej angażujemy się również w lokalne wydarzenia. Tak było w przypadku współpracy z Instytutem Lecha Wałęsy. Dostarczyliśmy technologicznych rozwiązań podczas grudniowej konferencji [Solidarność dla Przyszłości – przy. DZ], które umożliwiły przeprowadzenie wideokonferencji w wysokiej jakości pomiędzy ludźmi obecnymi w Gdańsku, a uczestnikami, którzy nie mogli na nią dotrzeć. To było coś absolutnie niesamowitego.

Wspomniałeś o współpracy z Onetem. Czy będziecie ją rozwijać, czy możemy oczekiwać jej zacieśnienia?

Tak. Wciąż pracujemy nad optymalnym modelem współpracy. W niedalekiej przyszłości możemy oczekiwać kolejnych kroków zacieśniających współpracę. Niestety, nie mogę nic więcej powiedzieć w tej chwili.

Ostatnio pojawiły się spekulacje o możliwej sprzedaży Skype przez eBay i ewentualnym zakupie przez Google. Czy możesz to jakoś skomentować?

Plotki odnośnie naszej firmy pojawiają się od jej założenia. Nie mamy w zwyczaju ich komentowania. Nie spekulujemy nad tym, co mówią media.

E-biznes.pl obchodzi właśnie 10 rocznicę swojego istnienia. Zastanawia mnie jak wyobrażasz sobie Skype za 10 lat właśnie?

To bardzo interesujące pytanie. Nie wiem, czy jeszcze kilka lat temu mogliśmy wyobrazić sobie, że Skype zyska tak ogromną popularność w tak krótkim czasie. Kilka tygodni temu ustanowiliśmy swoisty rekord: 15 milionów użytkowników online w tym samym czasie. To jest zupełnie niesamowite, bo jeszcze jakiś czas temu było ich 2, 3 miliony. Dynamika wzrostu Skype jest na poziomie, którego jeszcze nie obserwowaliśmy. Jesteśmy najszybciej rosnącym oprogramowaniem służącym do komunikacji.

Trudno jest więc mi powiedzieć jak będzie wyglądał Skype za 10 lat. Mogę sobie wyobrazić rosnące wysiłki idące w stronę przestrzeni mobilnej, użytkowników komórek. Chcemy być multiplatformą komunikacyjną. Na tym skoncentrujemy nasze wysiłki w najbliższej przyszłości.