Web 2.0 sposobem na zwiększenie efektywności firmy

Kryzys ekonomiczny, jaki dotknął  gospodarkę, wpłynął na sposób prowadzenia działalności biznesowej. Aby przetrwać  trwającą w Europie recesję, przedsiębiorcy poszukują nowych sposobów na utrzymanie wydajności, przy jednoczesnym ograniczaniu kosztów i zastosowaniu rozwiązań w ramach serwisów Web 2.0. Wprowadzając tańsze wersje aplikacji dla przedsiębiorstw czy cloud computing, właściciele firm bazujący na wiedzy i energii użytkowników Internetu (trend określany mianem „crowd sourcingu”) korzystają z oferty Web 2.0.

Z nowej analizy przeprowadzonej przez globalną firmę doradczą Frost & Sullivan „Technologie Web 2.0 w dotkniętej recesją Europie jako rozwiązanie dla małych i średnich przedsiębiorstw” (http://www.conferencing.frost.com), wynika, iż Web 2.0 uzupełni rynki Web i Audio-web, których wartość oszacowano w 2008 r. na 190 milionów dolarów w Europie. Do końca roku 2014 ich wartość wzrośnie do poziomu 860 milionów dolarów.

„Rozwiązania oferowane przez Web 2.0 mogą być lekarstwem na ból głowy, o jaki obecnie przyprawia wielu przedsiębiorców w Europie recesja. Serwisy społecznościowe, strony typu wiki oraz blogi to jedne z bardziej znanych przykładów technologii Web 2.0, które mogą odegrać tutaj znaczącą rolę” – stwierdza Iwona Petruczynik, analityk firmy Frost & Sullivan. „Tego typu rozwiązania stają się coraz bardziej powszechne wśród małych i średnich przedsiębiorstw w Europie, zwłaszcza teraz, gdy pracownicy zmuszeni są do większej wydajności, mając do dyspozycji mniej środków.”

W ostatnich czasach portale społecznościowe, takie jak Facebook, Twitter oraz inne rozwiązania Web 2.0 typu Blogger czy WordPress, stają się coraz bardziej popularne. Jeszcze do niedawna były zwykle utożsamiane z aplikacjami konsumenckimi, jednak od jakiegoś czasu znajdują coraz szersze zastosowanie w środowisku zawodowym.

„Ponadto, co ciekawe, portale społecznościowe nie tylko zyskują na popularności, ale także mają nieoczekiwane zastosowania. Na przykład, najpopularniejsza na świecie gra z gatunku MMORPG, „Second Life”, została wykorzystana przez Szwecję do otwarcia wirtualnej placówki do promowania kultury i wizerunku tego kraju” – mówi Iwona Petruczynik – „Również polskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji ma swój pokój w „Second Life”, który można odwiedzić i dowiedzieć się, czym zajmuje się MSWiA, a nawet porozmawiać z ministrem.”

Specjaliści do tej pory nie wypracowali spójnej definicji Web 2.0, co utrudnia oszacowanie wielkości rynku. Jest jednak mało prawdopodobne, aby Web 2.0 przekształciła się w samodzielny rynek, gdyż stanowi zbiór technologii i pomysłów napędzający rozwój istniejących już produktów i usług. Dopiero teraz wykorzystywany jest pełen potencjał Web 2.0, której koncepcje i technologie znajdują zastosowanie w produkcji, obsłudze klienta, rozwoju produktu i sprzedaży.

Innowacyjne tryby interakcji pomiędzy pracownikami, jakie umożliwia Web 2.0, pomagają w zespalaniu firm i utrzymaniu w nich pracowników. Personel pracujący zdalnie może szybko i łatwo nawiązywać współpracę, używając nie tylko poczty elektronicznej.

Mimo tak oczywistych korzyści, niektórzy przedsiębiorcy mają obawy przed tym, aby w pełni wykorzystywać narzędzia Web 2.0. Popularność Intranetu oraz obawy o bezpieczeństwo i poufność danych, a także zagrożenie ich „wyciekiem” to ograniczenia występujące na europejskim rynku Web 2.0. Ponadto kultura „bycia zapracowanym” utrudnia przyjęcie tego typu rozwiązań. Jeśli pracownicy nie sprawiają wrażenia, że przez cały czas pilnie pracują, od razu zakłada się, że są niewydajni i nieprofesjonalni, choć w rzeczywistości mogą zajmować się wykonywaniem swoich zadań za pomocą blogów czy stron portali społecznościowych, takich jak Twitter lub LinkedIn. Europa ma też bardziej konserwatywne podejście do nowych rozwiązań niż Stany Zjednoczone, dlatego też w USA przyjęły się one znacznie szybciej niż na Starym Kontynencie.

„W Europie panuje błędne przekonanie, iż rezultaty końcowe ocenia się przez pryzmat ilości „wyprodukowanych” dokumentów przekazanych klientowi” – wyjaśnia Petruczynik – „Takie stanowisko uniemożliwia przyjęcie rozwiązań Web 2.0, gdyż coraz więcej produktów końcowych przyjmuje formę wiki czy blogu.”

Równie ważne są obawy o bezpieczeństwo, jakie żywią pracownicy działów IT. Techniki programowania Web 2.0, asynchroniczna JavaScript i XML (AJAX), stwarzają ryzyko, iż  przy najczarniejszym scenariuszu może dojść do wysyłania niepożądanych treści prowadzących do infekcji komputerów lub kradzieży kont.

Jak podaje Komisja Europejska, średnie i małe przedsiębiorstwa stanowią 99% wszystkich przedsiębiorstw w Europie i oferują prawie 75 milionów miejsc pracy. Przy tak znacznym potencjale rynkowym, sprzedawcy rozwiązań Web 2.0 nie powinni mieć problemów z wdrożeniem rozwiązań w tym sektorze.

„Ci, którzy wykorzystują Web 2.0, powinni stworzyć i wdrożyć przejrzyste i łatwe zasady, które pozwolą zrozumieć, jak korzystać z social media, aby uniknąć ryzyka związanego z bezpieczeństwem i „wyciekiem” informacji poufnych. Należy dostosować kulturę korporacyjną firmy, aby promowała otwartość i współpracę, a także szkolić pracowników w zakresie korzystania z takich narzędzi, by zwiększyć ich wydajność i skuteczność” –  podsumowuje Petruczynik.  „Z drugiej strony sprzedawcy Web 2.0 powinni pomóc w tworzeniu odpowiednich zasad, umożliwiając płynną integrację tego rodzaju rozwiązań z istniejącymi już narzędziami kultury korporacyjnej i oferować szeroką gamę technologii Web 2.0 „z karty.”

www.frost.com

Wpisy promowane

Wydarzenia

Brak Patronatów

Najnowsze wpisy

Scroll to Top